 |
potrafił zepsuć dosłownie wszystko. nawet mój taniec w deszczu o czwartej nad ranem, przynosząc mi parasolkę.
|
|
 |
a kiedy chciał ją pocałować, odchylała głowę, kokieteryjnie zagryzając wargi. była na wyciągnięcie ręki, ale nigdy osiągalna. nigdy na tyle, aby był w stanie ją mieć i zaprzestać jej zdobywania.
|
|
 |
masz co ja chce, mam to co ty chcesz.
|
|
 |
i ten twój cholerny uśmiech tamtego dnia.
|
|
 |
nie jesteśmy za starzy na zabawę w chowanego, prawda ?
bo wiesz, oddała bym wszystko byś powiedział ' znalazłem Cię '.
|
|
 |
i wiesz dzisiaj tylko o tym marze,ale jutro to wszystko bedzie nasze.
|
|
 |
pobiłabym ją, ale szkoda mi paznokci na takiego śmiecia jak ona. /ewkax
|
|
 |
teoretycznie mogę spróbować i dostać wszystko.
a praktycznie?
|
|
 |
przecież nie tak miało być. ja chyba zwariowałam z Tobą. oszalałeś ze mną Ty. zbudziłeś mnie w środku dnia. i teraz nigdy więcej nie chcę .. nigdy więcej już nie chcę spać.
|
|
|
|