 |
oto ja i cały mój ambaras .
|
|
 |
czasem trzeba dać sobie okres próbny, a nie palić za sobą od razu wszystkich mostów .
|
|
 |
nie mogę uwierzyć, że przyszedłeś tu tylko po to ! nie mogłeś zadzwonić, napisać, zaćwierkać ?
|
|
 |
kocham gdy siedzimy na angielskim , nieogarniając lekcji , gadamy o Jacku Danielsie, obrączkach że powinno nosić się na czwartym palcu od serducha , gdy wyjmuje bułkę i zaraz nic z niej nie zostaje , gdy robimy sobie warkoczyki jak małe dzieci , potem się śmiejemy że mamy tak samo zrobione tylko grzywki inaczej są ułożone , po czym pada słowo „popierdolone” , na ławce leżą torby , pełno kartek , telefony , słuchawki a gdy pani powie „ dziewczyny uspokójcie się i zajmijcie się lekcją ” zaczynamy się śmiać jeszcze głośniej, tak zajebiście kocham takie akcje. /namalowanaksiezniczka
|
|
 |
serdecznie pozdrawiam panią od języka polskiego mojego chłopaka , która czyta moje moblo. :)
|
|
 |
Mówią że Nutella jest najlepsza pod słońcem ,ale oni nie zasmakowali Twoich ust./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Nadzieja. dzięki niej ludzie cierpliwie pchają swoje taczki zamiast rzucić wszystko w diabły i uciec.
|
|
 |
wiesz kiedy docenisz, że straciłeś? kiedy budząc się rano z problemem nie będziesz mógł wykręcić mojego numeru, bo będziesz wiedział, że JUŻ nie odbiorę..
|
|
 |
nie jestem silna, ani bezsilna, jestem bezpłciowa, duszona własnymi rękoma, poddaję się, ale nie widać, cierpię w skórze, oddycham niesłyszalnie.
|
|
 |
nie mam ochoty na zrobienie prania, na wywieszanie jego pięknego zapachu na balkonie patrząc wysoko.
|
|
 |
nie rusza mnie najgłębsze wspomnienie wiercące całym sobą we mnie tworząc katastrofy.
|
|
 |
Piekło. Istne piekło. Czuję się jak wyprana w pralce i powieszona na sznurku w wielką duchotę, po której nastąpiła burza. Tracę wszelkie siły fizyczne i psychiczne. Moja emocjonalność została w kubku po wczorajszej herbacie. Wytarli mi mózg gumką do mazania. Wymazali rozum korektorem. Serce złożyli jak kartkę, osiem razy, bo więcej się nie da. A i tak ciągle wmawiają, że telewizja kłamie. Mam takie chwilowe przebłyski i czasami, przez krótką chwilę, wydaje mi się, że jestem mądrą dziewczynką. To jest dowód na to, że zaczynam wariować i mam schizy przez tą całą sytuację. Nie, siedzenie w domu mi zdecydowanie nie służy. Moje źrenice są rozszerzone jak po atropinie... Ale to nie było to, co zdziałało ten cały paranoiczny schyłek ekstazy. Od irytacji do bólu niedaleka droga, tak jak od głowy do serca. Głowa mnie boli, a serce już zaczyna się irytować. Irracjonalna miazga. Morda w kubeł i siedź na dupie. Ale przypał.
|
|
|
|