 |
Między nami już na zawsze pozostanie to co piękne, to co uda nam się stworzyć nazwę szczęściem
|
|
 |
Moje życie, wady, twoje pretensje. Moje wybory, winy, moje konsekwencje...
|
|
 |
Ty i ja możemy wszystko, bez Ciebie nie ma mnie, nikt nie był tak blisko.
|
|
 |
I czując Cię obok, opowiem o wszystkim, jak często się boję i czuję się nikim.
|
|
 |
I nieważne, że oddałabym tyle, żeby Cię dotknąć.
Na końcu i na początku jest samotność...
|
|
 |
A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć.
|
|
 |
wczoraj minęło nasze szesnaście miesięcy, chciałam napisać jak bardzo Cię kocham, ale nie wiem czy to prawda,
|
|
 |
"Kocham cię, już zawsze będę, ale to nie znaczy że jestem w tobie zakochana. Przynajmniej nie teraz. Nie tak jakbyś tego chciał. Nie tak jakbyś na to zasługiwał.Przepraszam"
|
|
 |
Ale wiem, jak to jest, gdy chce się umrzeć, jak boli uśmiech, jak próbujesz się dopasować, a nie możesz. Jak ranisz się zewnętrznie, by zabić wewnętrzny ból.
|
|
 |
Nie szukaj wczorajszego dnia, przecież wczoraj byłam zła.
|
|
 |
Dopiero kiedy zapragniesz wracać, zaczynasz rozumieć jak daleko odszedłeś.
|
|
 |
Nawet jeśli wrócisz - ja już nie czekam.
|
|
|
|