 |
byłem głupi i nie mam nastroju,
bo dziś siedzę sam w tym pustym pokoju,
mam tego dość, problemy na drodze,
telefon, słuchawki i buty - wychodzę
|
|
 |
nie wiesz kiedy przestać chlać, kurwa mać,
jak automat walisz bombę i idziesz spać..
|
|
 |
wcale nie byłaś mnie warta uwierz,
dziś jak na Ciebie patrze to mam to w dupie, wiesz?
|
|
 |
I wiecie co, uczucia tworzą, ale również niszczą.
|
|
 |
on zbliża swoją dłoń do mojej dłoni i mówi - nie martw się o nich,
po czym zbliża swoje rozpalone usta do moich,
tylko spokojnie, powoli,
żeby niczego nie spierdolić
|
|
 |
zwoni telefon, wiem ze to On,
staram się w głowie myśli pozbierać
i chociaż nie mam ochoty z Nim gadać,
to wciskam zielony i kurwa odbieram,
słyszę "przepraszam"...
to trudne, to złudne proszę nie teraz,
zrób jeden krok, podejmij decyzje,
i przestań w końcu kurwa wybierać
|
|
 |
chodź, krok w krok, biodro w biodro, nie jest nam chłodno w ten ziąb, to jemu jest gorąco przy nas, uwierz, wytrzymaj
|
|
 |
JULITA PIESO:*:*:*:** KURSA wczoraj 23:53 KURWA wkurwilam sie ja pierdole wszystko poszlo sie jebac ja jebie ja peirdole chuj spierdalam kruwa ja jebie ja pierdole- ja hehee czekalam wczoraj 23:53 JULITA PIESO:*:*:*:** chuja a nie fejs wczoraj 23:54 ja hehee ten atak wczoraj 23:54 wkurwienia xd JULITA PIESO:*:*:*:** usuwam fejsa wczoraj 23:54 mam to w dupie koncze ta zabawe z fejsbókiem wszystko się rozpierdala przez to gówno CHUJ a nie fejsbók gówno gówno wczoraj 23:55 nie bede tam siedziec popierdolone gówno chuj a nie fejsbók wczoraj 23:56 gówno gówno gówno nie ma mnie w wirtualnym swiecie gówno a nie fejsbók kupa kruwa gówno kurwa gónwo gówno gówno a nie fejsbuj gówno pizda chuj nie ma tego syfu teraz kurwa żyje kurwa samym kurwa gg kurwa i kurwa i kurwa nk i kurwa fotoblogiem i gówno nie ma żadnego syfu chuj a nie fejsbók GÓWNO / HAHAHAHHA REAKCJA JULITY JAK JEJ FEJSA ZHAKOWALI, SIKAM
|
|
 |
A W SYLWESTRA? BANIA, ZA KAŻDEGO KTO KLIKNIE W PLUSIKA? :D
|
|
 |
A może zbyt często myślimy o nas samych? Może chodzi o to, że zbyt często czegoś nie zauważamy, zbyt często coś pomijamy pędząc w przód? Z dnia na dzień jesteśmy znacznie inni, gubimy samych siebie gdzieś pomiędzy szarą rzeczywistością tego codziennego syfu. Mylimy pojęcia, zatrzymujemy sens nie mając pojęcia co dalej, i to akurat żadne z nas nie potrafi odpowiedzieć na pytanie dlaczego tak jest. Dlaczego walczymy z realiami? Dlaczego nie potrafimy pogodzić się z tym jak jest? Dlaczego odrzucamy to co dają nam inni, co od siebie daje nam świat i jedyne czego próbujemy to wyłącznie żyć po swojemu, z własnymi przekonaniami i na własnych regułach? Ile można okłamywać samych siebie i trwać w czymś nie będąc tego pewnym? Ile można żyć ciągnąc za sobą niewidzialną nić absurdu? Abstrakcja, ludzki idiotyzm, oderwane pojęcia. Funkcjonujesz? Bo dali Ci szansę, dali Ci życie i nie spieprz tego. / Endoftime.
|
|
 |
uważaj szmato co na mnie gadasz, bo na nieświadomce sama sobie cios zadasz:)
|
|
|
|