 |
jak mam nie być kurwa zimny skoro wciąż w tym żyje? dłonie chłodzą mi twarz, służą za kompres, ile miałeś takich chwil? ja mam je ciągle
|
|
 |
nie mam dupy, więc nie mam się dla kogo starać,
mam być lepszy? kurwa w domu wciąż dramat,
miało być lepiej, nowe bloki,jebać to.
wciąż się włóczę po starej dzielni, przekaż to
|
|
 |
moje pieprzone bloki brud zdobi, mój beton, ławki, powietrze z konopi
|
|
 |
już dawno bym upadł gdyby nie muzyka,
zniszczona psychika, przez kogo? nie pytaj
|
|
 |
po lecie przychodzi jesień, słoność zawodu po falach uniesień
|
|
 |
bliskość znika, gdy mi drzwi zamykasz przed nosem i
trochę krwi na chodniku pod blokiem zostawiam ci,
kopem w drzwi, w szybę ciosem i
krzyczę: ”kocham” i nic nie słyszę z powrotem
|
|
 |
ja i Ty - powiedz, co się stało z tym,
chciałbym być z Tobą, życie całe Ci dałem
i parę chwil, dziś myślałem nad ranem, że to tylko mi się śni, wszystko minie gdy wstanę, ale
oczy mam niewyspane i walę czystą,
wszystko już przejebane i znów mówisz mi, ze nie taką chciałaś przyszłość..
proszę uwierz mi, że naprawimy wszystko
|
|
 |
kocham muzykę, ale dzwonię żeby Cię usłyszeć
wracam, żeby Cię zobaczyć, padam na pysk,
i czy to kurwa nie znaczy już nic, tak?
|
|
 |
Ty nic nie pojmujesz, gdzie ja teraz się znajduję,
chciałabyś mnie mieć, ale nie chciałabyś mnie, czujesz?
chciałabyś, ale nie chciałabyś być z takim chujem,a ja mam uczucia...czujesz?
|
|
 |
a tak poza tym to wyje, chyba Cię zabije,
płonie moja dusza, bo nie może się poruszać
dzwonię, nie odbierasz, cisza, która dzwoni w uszach
|
|
 |
człowiek, który z zewnątrz stoi, a wewnątrz klęka
|
|
 |
spotkałem go, powiedział 'nie chcę życ, idź po wódkę':):):)
|
|
|
|