 |
po pierwsze zdradzę Ci sekret, schowaj go w sobie, wiesz najszczęśliwszy będę będąc przy Tobie.
po drugie powiem Ci znowu coś w zaufaniu, kocham Cie całym sercem zrozum draniu
|
|
  |
Ja siedzę sam, zdrapuję stare strupy i znów nachodzi myśl, z domy wyjść i się upić.
|
|
  |
Nie wiem komu mogę powiedzieć jak czuję sie dziś, kto jest moim przyjacielem a z kim mogę tylko pić...
|
|
  |
Nie jest fajnie mówić, że jest fajnie jak jest fatalnie.
|
|
  |
Te oczy są w kurwę domyślne.
|
|
  |
Sugestie sugestywnie straszne.
|
|
  |
Jakiś czas temu miałem plany i ambicje, im jestem dalej tym bardziej nie chce mi się nic..
|
|
  |
Jutro, nie jesteś taki sam, w kółko rap, dużo znasz, masz CD, DVD, kminisz wpis w winyli, slang, masz tę zajawkę, kochasz rap i pragniesz, plakat na ścianie, plan skaładać na adapter, sampler
|
|
  |
Mogę jedynie spróbować, wierząc że może, może, może jest jakaś szansa.
|
|
  |
Daj życ, pozwól umrzeć, albo spierdalaj..
|
|
  |
Więc nie pytaj co ze mną, jakoś trzymam się, chociaż wkurwia mnie to, wiesz, co ma być to będzie jeszcze.
|
|
  |
Budząc się rano nie wiesz co Cię czeka. Chuj wie, może zostawi Cię kobieta. Może człowieka zadźgasz nożem, o mój Boże! Wszystko stać się może.
|
|
|
|