 |
.` Jeśli ktoś jest dla Ciebie ważny, to na zawsze taki pozostanie. Nieważne ile bólu Ci przynosi.
|
|
 |
.` Było za pięknie, by mogło trwać wiecznie..
|
|
 |
.` -zmieniłaś się.. -zmieniłam się? ja nigdy nie byłam sobą. zawsze byłam tą, którą chciałeś żebym była, nawet wbrew własnej woli. byłam twoim ideałem.
|
|
 |
.` Powspominajmy razem, może przypomni nam się jak byliśmy dla siebie ważni.
|
|
 |
Ale nie wiesz jak to boli gdy zapomnisz jak się kocha
|
|
 |
dlaczego chce wrócić? bo dałam mu najlepsze wspomnienia pod słońcem. dałam mu tony uśmiechu na Jego aroganckiej twarzy, i miliardy pięknych chwil, wartych zapamiętania. dałam mu ogrom szczęścia, za którym teraz tęskni, a przecież postawiłam mu warunek: odejdziesz choć raz - dla mnie nie istniejesz. / veriolla
|
|
 |
|
Ty też czasem zastanawiasz się, kto siedzi po drugiej stronie monitora? Jaki ma kolor oczu, włosów, jak się uśmiecha, co mruczy pod nosem. W jakiej jest sytuacji. Czego właśnie słucha, czy może siedzi w ciszy. O czym myśli, co dokładnie robi. Jaki ma głos, jak pachnie jego ubranie, albo czy jest szczęśliwy? Ja się czasami cholernie zastanawiam.
|
|
 |
Dlaczego tak się w życiu dzieje? Raz wierzysz, raz tracisz nadzieję.. Śmiejesz się, a potem lecą Ci łzy.. Siedzisz spokojny, a później jesteś zły.. Zyskujesz coś, a następnym razem tracisz.. Jesteś szczęśliwy, a jednak za to płacisz.. Mówisz dzień dobry, a później do widzenia.. Raz coś się dzieje na jawie, a raz to tylko marzenia.. Kochasz kogoś, a ten ktoś odchodzi. Słońce też wstaje, a później zachodzi.. Ale jest coś - co jak odejdzie - to już nie powróci..
|
|
 |
"Wygrywają tylko Ci, którzy wiedzą na czym im zależy" ?
|
|
 |
potrafię być miła, czasami nawet przesadnie. zazwyczaj chodzę z wrednym wyrazem twarzy, ale potrafię też słodko się uśmiechać. zawsze obstaję przy swoim, i zawzięcie bronię swojego zdania. potrafię być opanowana, ale moja cierpliwość tez kiedyś się kończy, i wiedz, że wtedy nie chciałbyś mnie wkurwić. lubię irronizować, i czasami przekraczam tę granicę,i obracam to w chamstwo. potrafię zamknąć Cię tak inteligentną wiązanką słów, że raczej już nie podbijesz. często się kłócę, ale też często przepraszam - bo życie nauczyło mnie, że to słowo popłaca. jestem różnorodnym człowiekiem - z milionem myśli na sekundę, i spontanicznością, która dość często pakuje mnie w kłopoty. nie jestem z tych, które "oswoisz" - bo zawsze będę chodzić własnymi ścieżkami, i potrzebować multum wolności. jestem troszeczkę inna, i wiem, że zawsze to właśnie mój odrębny sposób bycia intryguje innych. / veriolla
|
|
 |
'Wiedziałeś, że nie przetrwamy, prawda? Od samego początku o tym wiedziałeś. A mimo to pozwoliłeś mi uwierzyć, że spełnia się Everest moich marzeń.' Mówiła prawie szeptem, zmęczona emocjami. Dotknął jej podbródka, by móc spojrzeć jej w oczy. 'Ale ja wierzyłem.' Zachrypiał cicho. 'Zawsze wierzyłem w to, że to Ty będziesz 'magikiem' mojego świata.' Przymknął powieki. 'Dawno temu nauczyłem się uciekać. I obiecuję, że jeśli kiedyś wśród biegu wiatru usłyszę Twoje kroki, to się nie zawaham i będę szedł z Tobą ramię w ramię. Ale nie dziś i nie jutro.' Czekał na jej reakcję. 'A co jeśli nigdy już nie będziemy szli krok w krok?' Zapytała na wdechu, jakby była to wizja końca jej świata. Uśmiechnął się kojąco. 'Przecież miłość zawsze odnajdzie swój bieg.' Szepnął, układając usta w smutnym, tęskniącym uśmiechu. /just_love.
|
|
 |
spoglądasz w okno,nie? w końcu tak bardzo lubisz miasto nocą. patrzysz na gwiazdy i to co dzieje się na ulicy - zawsze byłeś wszystkiego ciekaw. odpalasz fajkę, i zaciągasz się dymem. masz teraz chwilę na myślenie. jeden mały moment w ciągu dnia, kiedy możesz odpocząć. jakie myśli przechodzą przed Twoją głowę? uczelnia, praca, kobieta, pasja? pewnie jest ich tak dużo,że nie wiesz na czym się skupić. a jednak - zatrzymujesz się na chwilę, i cofasz kilkanaście miesięcy wstecz. uśmiechasz się, czy wkurwiasz? przed oczami staje Ci obraz mojej osoby. jakie są te wspomnienia? jakie są w tym momencie Twoje myśli? jak dużo pamiętasz? jak bardzo utkwiło to w Tobie? chciałabym wiedzieć, czy byłam kiedyś, choć przez chwilę ważna... / veriolla
|
|
|
|