głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika katriiinna

za każdym razem kiedy chciałam się poddać  i po prostu przegrać swoje życie   przypominałam sobie jego słowa. 'nigdy się nie poddawaj'. były przy mnie  jakby wyryte na moim cieniu. pilnowały mnie  abym czasem nie spadła choćby o krok w dół. chciał  abym się pięła w górę. uśmiechała się i była silna. szła na przód i pokonywała wszystkie przeszkody. ale jaki w tym był sens? jego już nie ma. nie ma ciepłych rąk  ani pocałunków. to zaprzeczalne same w sobie. to niepotrzebne. po co  dla kogo? zbyteczne.  happylove

sexsiasta dodano: 10 stycznia 2012

za każdym razem kiedy chciałam się poddać, i po prostu przegrać swoje życie - przypominałam sobie jego słowa. 'nigdy się nie poddawaj'. były przy mnie, jakby wyryte na moim cieniu. pilnowały mnie, abym czasem nie spadła choćby o krok w dół. chciał, abym się pięła w górę. uśmiechała się i była silna. szła na przód i pokonywała wszystkie przeszkody. ale jaki w tym był sens? jego już nie ma. nie ma ciepłych rąk, ani pocałunków. to zaprzeczalne same w sobie. to niepotrzebne. po co, dla kogo? zbyteczne. /happylove

Zobacz  stoję tutaj ja. Chodź  weź sobie co chcesz. Możesz zabrać mi głos bym rozmawiała z Tobą godzinami. Możesz zabrać mi oczy by wpatrywać się w nie całymi dniami i odnajdywać w nich sens. Weź sobie usta  by całowały Cię co dnia.  Chcesz zabierz mi ramiona i ręce  będą obejmować Cię gdy strach się zakradnie ciemną nocą. Może wolisz nogi? Będą prowadziły bo trudnych życia ścieżkach. Wolisz coś innego  bierz nawet tyłek i cycki  ale pamiętaj  serca nie dostaniesz  oddałam już je jej.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 9 stycznia 2012

Zobacz, stoję tutaj ja. Chodź, weź sobie co chcesz. Możesz zabrać mi głos bym rozmawiała z Tobą godzinami. Możesz zabrać mi oczy by wpatrywać się w nie całymi dniami i odnajdywać w nich sens. Weź sobie usta, by całowały Cię co dnia. Chcesz zabierz mi ramiona i ręce, będą obejmować Cię gdy strach się zakradnie ciemną nocą. Może wolisz nogi? Będą prowadziły bo trudnych życia ścieżkach. Wolisz coś innego, bierz nawet tyłek i cycki, ale pamiętaj, serca nie dostaniesz, oddałam już je jej. /improwizacyjna

Wchodzę jak do siebie  biegasz po domu ogarniając to i owo  powolnie przez zmarznięte dłonie rozbieram kurtkę i buty w korytarzu. Wpadasz uśmiechnięta  mimo  że to zwykły buziak od Ciebie jest czymś wyjątkowym. Z tym samym uśmiechem wręczasz mi gorącą czekoladę  nie  nie mam na nią ochoty  ale to Ty ją zrobiłaś  nie widze innej opcji jak ją wypić. Miałyśmy się uczyć pamiętasz? Ja też nie. Wskrabuję się do łóżka  idziesz za mną. Chyba mnie przytulasz  jest mi dobrze  czuję Twój cichy oddech na szyi  dociera do mnie Twój zapach  ten ulubiony. Szukam ustami Twoich  są. Delikatne pocałunki  mogą trwać godzinami. Lekko opadamy ciałami  kładąc się na wprost siebie. Patrząc w oczy  momentalnie zatapiam się w Twojej klatce piersiowej  wtulając się jak dziecko  czuję bezpieczeństwo  nie potrzebuję nic więcej  mam Ciebie. Kocham Cię.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 9 stycznia 2012

Wchodzę jak do siebie, biegasz po domu ogarniając to i owo, powolnie przez zmarznięte dłonie rozbieram kurtkę i buty w korytarzu. Wpadasz uśmiechnięta, mimo, że to zwykły buziak od Ciebie jest czymś wyjątkowym. Z tym samym uśmiechem wręczasz mi gorącą czekoladę, nie, nie mam na nią ochoty, ale to Ty ją zrobiłaś, nie widze innej opcji jak ją wypić. Miałyśmy się uczyć pamiętasz? Ja też nie. Wskrabuję się do łóżka, idziesz za mną. Chyba mnie przytulasz, jest mi dobrze, czuję Twój cichy oddech na szyi, dociera do mnie Twój zapach, ten ulubiony. Szukam ustami Twoich, są. Delikatne pocałunki, mogą trwać godzinami. Lekko opadamy ciałami, kładąc się na wprost siebie. Patrząc w oczy, momentalnie zatapiam się w Twojej klatce piersiowej, wtulając się jak dziecko, czuję bezpieczeństwo, nie potrzebuję nic więcej, mam Ciebie. Kocham Cię. /improwizacyjna

znów przede mną ktoś stawia wielkiego drinka  wokół siedzą ludzie  których ledwo znam  muzyka też jakaś kiczowata leci. z godziny na godzinę czuję się coraz gorzej. patrzę na niebieski napój przede mną. ma taki sam kolor jak Twoje oczy. zaciskam wargi. nie. koniec smutów  łez  rozpamiętywania. na bycie singlem najlepiej pomaga udział w licznych imprezach. i to też mam zamiar robić  dobrze się bawić   bez Ciebie.

zozolandia dodano: 9 stycznia 2012

znów przede mną ktoś stawia wielkiego drinka, wokół siedzą ludzie, których ledwo znam, muzyka też jakaś kiczowata leci. z godziny na godzinę czuję się coraz gorzej. patrzę na niebieski napój przede mną. ma taki sam kolor jak Twoje oczy. zaciskam wargi. nie. koniec smutów, łez, rozpamiętywania. na bycie singlem najlepiej pomaga udział w licznych imprezach. i to też mam zamiar robić, dobrze się bawić - bez Ciebie.

zawsze byłaś  jak siostra  której nigdy nie miałam.

zozolandia dodano: 9 stycznia 2012

zawsze byłaś jak siostra, której nigdy nie miałam.

to smutne  że nasza miłość zamieniła się w przyzwyczajenie.

zozolandia dodano: 9 stycznia 2012

to smutne, że nasza miłość zamieniła się w przyzwyczajenie.

znamy się już długo  ale co z tego skoro  że wiemy o sobie wszystko  jeśli wykorzystujemy to przeciwko sobie?

zozolandia dodano: 9 stycznia 2012

znamy się już długo, ale co z tego skoro, że wiemy o sobie wszystko, jeśli wykorzystujemy to przeciwko sobie?

poważnie? myślałeś  że zapomnę?

zozolandia dodano: 9 stycznia 2012

poważnie? myślałeś, że zapomnę?

tes.. teksty hvjciwdupe dodał komentarz: tes.. do wpisu 9 stycznia 2012
ajć  jakie słodkie♥ teksty hvjciwdupe dodał komentarz: ajć, jakie słodkie♥ do wpisu 9 stycznia 2012
Zaczęło się normalnie dość naiwnie  wspólne wyjścia na imprezy ze wspólnymi znajomymi  potem osobno  bo nikomu innemu nie chciało się wyjść. Siedzenie w jednej ławce  i dzielenie się śniadaniem. Spędzanie pochmurnych dni razem i uczenie matmy. Przebrnięcie przez coś podchodzącego pod depresję. Oddanie  umocnienie się w słowach 'kocham Cię' . Nocowanie u siebie  przegadane noce. Przyjaźń  wspaniała  ta najwspanialsza. Pierwsze kłótnie  małe sprzeczki   nic się nie stało. Przypadek   poranek  seks   my. Znów nic się nie stało  gramy dalej jako przyjaciele. Coraz większe pożądanie  częstszy seks. Stop. Co nas naprawdę łączy. Nadal nic więcej  to tylko chodzenie za ręce  całowanie się  kochanie  rozmowy  bycie wszystkim. Ej  to już związek i wszystko byłoby dobrze. Jednak strach. Jest dziewczyną.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 8 stycznia 2012

Zaczęło się normalnie dość naiwnie, wspólne wyjścia na imprezy ze wspólnymi znajomymi, potem osobno, bo nikomu innemu nie chciało się wyjść. Siedzenie w jednej ławce, i dzielenie się śniadaniem. Spędzanie pochmurnych dni razem i uczenie matmy. Przebrnięcie przez coś podchodzącego pod depresję. Oddanie, umocnienie się w słowach 'kocham Cię' . Nocowanie u siebie, przegadane noce. Przyjaźń, wspaniała, ta najwspanialsza. Pierwsze kłótnie, małe sprzeczki - nic się nie stało. Przypadek, poranek, seks - my. Znów nic się nie stało, gramy dalej jako przyjaciele. Coraz większe pożądanie, częstszy seks. Stop. Co nas naprawdę łączy. Nadal nic więcej, to tylko chodzenie za ręce, całowanie się, kochanie, rozmowy, bycie wszystkim. Ej, to już związek i wszystko byłoby dobrze. Jednak strach. Jest dziewczyną. /improwizacyjna

To może mnie zniszczyć  to tego się boje.. nie chcę nic innego.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 8 stycznia 2012

To może mnie zniszczyć, to tego się boje.. nie chcę nic innego. /improwizacyjna

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć