 |
|
Dobra, koniec imprezy. Wypierdalaj z mojego serca.
|
|
 |
|
Bo już nigdy nie będzie tak jak kiedyś, nawet gdybyśmy bardzo chcieli to naprawić. Zawsze będzie czegoś brakowało.
|
|
 |
|
Nie jestem aż tak słaba, żeby wyjście z każdej trudnej sytuacji odnajdywać na najbliżej gałęzi ze sznurem na szyi.
|
|
 |
|
Nie wiem gdzie zgubiliśmy to co wywalczone z trudem.
|
|
 |
|
Jesteś sama, bo za bardzo chcesz być czyjaś. Za bardzo chcesz należeć do niego i tylko do niego. To boli - wiem, ale gdybyś tylko mogła być obojętna wobec niego, to On dawno należałby do Ciebie.
|
|
 |
|
Znowu zamiast "lekcja" napisała "miłość", w temacie wpisała jego imię, a dzisiejszą datę zamieniła z datą ich ostatniego spotkania. Znowu zaczęła jej doskwierać niewyobrażalna tęsknota. Znowu przyłapała się na tym, że nie potrafi wytrzymać nawet sekundy bez myślenia o jego osobie.
|
|
 |
|
Też tak masz, że gdy się do Ciebie uśmiechnie to zapominasz o całym świecie?
|
|
 |
|
Nie chcę trójki dzieci, małego domku ze ślicznym ogródkiem i czerwonym dachem, rodzinnego Fiata, zdolnych wnucząt i spokojnej starości. Chcę Ciebie. Nawet jeśli to przekreśla wszystko.
|
|
 |
|
Ewentualnie mogę przestać się odzywać. Ale na pewno nie zapomnę.
|
|
 |
|
Nie musisz mnie kochać. Ba, nie musisz mnie nawet lubić. Ale będziesz żałować - obiecuję.
|
|
 |
|
Są momenty w życiu, których nie rozumiesz, ale chcesz by się powtórzyły mimo tego, że wiesz jak się skończą.
|
|
|
|