głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika katie_em

smutek  rozczarowanie i obłęd w głowie.

princescolors dodano: 30 października 2017

smutek, rozczarowanie i obłęd w głowie.

Zawiodłam się już na wielu ludziach  ale nigdy nie sądziłam  że zawiodę się na Tobie.

princescolors dodano: 30 października 2017

Zawiodłam się już na wielu ludziach, ale nigdy nie sądziłam, że zawiodę się na Tobie.

Przecież nikt nie potrafi wrócić  rozpierdolić wszystko dookoła i odejść  tak jak Ty.

estate dodano: 16 października 2017

Przecież nikt nie potrafi wrócić, rozpierdolić wszystko dookoła i odejść, tak jak Ty.

Kto Cię tak dziewczyno zmienił?

onna dodano: 9 października 2017

Kto Cię tak dziewczyno zmienił?

A dokładnie które fakty z mojej biografii pozwoliły ci wpaść na pomysł  że jestem miłą osobą?

onna dodano: 9 października 2017

A dokładnie które fakty z mojej biografii pozwoliły ci wpaść na pomysł, że jestem miłą osobą?

Jest spora różnica pomiędzy poddaniem się  a podjęciem decyzji  że wreszcie masz dość. Nie przenoście gór dla tych  którzy nie podniosą dla was kamienia.

onna dodano: 9 października 2017

Jest spora różnica pomiędzy poddaniem się, a podjęciem decyzji, że wreszcie masz dość. Nie przenoście gór dla tych, którzy nie podniosą dla was kamienia.

Nikt dawno nie słyszał mojego nieopanowanego śmiechu  nawet nie widział na mojej twarzy sztucznego uśmiechu. Rozmowa z kimkolwiek sprawia mi ogromny problem  chociażby o  dupie Maryni .  Brak mi chęci na jakiekolwiek wyjścia ze znajomymi  nawet w sobotni wieczór. Nie wspomnę o moim powrocie do szarej rzeczywistości  którym jest uczelnia. Wiecznie słyszę o smutku w moich oczach. Tylko wiesz.. ja już nie chcę być tą osobą  co przedtem. Boję się  że ktoś ponownie wpieprzy mi się do życia i rozpierdoli je do końca. Nie chcę  by ktokolwiek z zewnątrz zbliżał się do mnie i mnie krzywidził. Ja po prostu nie mam sił na podnoszenie się z kolejnego doła  rozumiesz?

estate dodano: 5 października 2017

Nikt dawno nie słyszał mojego nieopanowanego śmiechu, nawet nie widział na mojej twarzy sztucznego uśmiechu. Rozmowa z kimkolwiek sprawia mi ogromny problem, chociażby o "dupie Maryni". Brak mi chęci na jakiekolwiek wyjścia ze znajomymi, nawet w sobotni wieczór. Nie wspomnę o moim powrocie do szarej rzeczywistości, którym jest uczelnia. Wiecznie słyszę o smutku w moich oczach. Tylko wiesz.. ja już nie chcę być tą osobą, co przedtem. Boję się, że ktoś ponownie wpieprzy mi się do życia i rozpierdoli je do końca. Nie chcę, by ktokolwiek z zewnątrz zbliżał się do mnie i mnie krzywidził. Ja po prostu nie mam sił na podnoszenie się z kolejnego doła, rozumiesz?

Czas  którego tak pragnęłam właśnie nadszedł. Miejsce  które miało być ucieczką od ostatnich miesięcy od jutra wróci do szarej rzeczywistości. Zatem dlaczego tak cholernie się boję i płaczę od samego rana? Czy może ten powrót jest bardziej bolesny niż się spodziewałam? Niech to uczucie już zniknie  ucieknie i zostawi mnie samą z moją samotnością  do cholery.

estate dodano: 4 października 2017

Czas, którego tak pragnęłam właśnie nadszedł. Miejsce, które miało być ucieczką od ostatnich miesięcy od jutra wróci do szarej rzeczywistości. Zatem dlaczego tak cholernie się boję i płaczę od samego rana? Czy może ten powrót jest bardziej bolesny niż się spodziewałam? Niech to uczucie już zniknie, ucieknie i zostawi mnie samą z moją samotnością, do cholery.

Dla Ciebie byłam tylko rozdziałem. Dla mnie Ty byłeś całą książką.   Tom McNeal

estate dodano: 2 października 2017

Dla Ciebie byłam tylko rozdziałem. Dla mnie Ty byłeś całą książką. / Tom McNeal

Cały ten rok jest jednym wielkim chaosem. Od samego początku nic się nie układało. Pełno niepotrzebnych powrotów  drugich szans  rozczarowań  lamentów  zdrad  nieporozumień  zmarnowanego czasu i bólu. Do końca zakończenia tego koszmaru zostały trzy miesiące  a ja już nie wierzę  by cokolwiek mogłoby się zmienić. Za dużo tych miesięcy przepełnionych bólem  za dużo tych łez i przede wszystkim za dużo Ciebie  mojego niszczyciela. Tylko czuję  jak wykańcza mnie ten stan. Mam wrażenie  jakby świat się dla mnie zatrzymał za karę i nie ma zamiaru ruszyć.

estate dodano: 2 października 2017

Cały ten rok jest jednym wielkim chaosem. Od samego początku nic się nie układało. Pełno niepotrzebnych powrotów, drugich szans, rozczarowań, lamentów, zdrad, nieporozumień, zmarnowanego czasu i bólu. Do końca zakończenia tego koszmaru zostały trzy miesiące, a ja już nie wierzę, by cokolwiek mogłoby się zmienić. Za dużo tych miesięcy przepełnionych bólem, za dużo tych łez i przede wszystkim za dużo Ciebie, mojego niszczyciela. Tylko czuję, jak wykańcza mnie ten stan. Mam wrażenie, jakby świat się dla mnie zatrzymał za karę i nie ma zamiaru ruszyć.

Przyszedł do mnie ze swoim złamanym sercem  po prostu był dnem emocjonalnym. Ja  nawina dziewczynka postanowiłam się zaopiekować chorym chłopczykiem. Z wdzięczności rozpierdolił mi życie  przy okazji zostawił swój ból. Zabrał ogrom miłości  który przelałam na jego osobę i wrócił do niej. Kochany  prawda?

estate dodano: 2 października 2017

Przyszedł do mnie ze swoim złamanym sercem, po prostu był dnem emocjonalnym. Ja, nawina dziewczynka postanowiłam się zaopiekować chorym chłopczykiem. Z wdzięczności rozpierdolił mi życie, przy okazji zostawił swój ból. Zabrał ogrom miłości, który przelałam na jego osobę i wrócił do niej. Kochany, prawda?

Po większości rozstaniach żyłam nadzieją na wielki powrót. Potrafiłam sobie wmówić  że za jakiś czas zrozumie  wróci i będziemy ponownie szczęśliwi. Tym razem jest zupełnie inaczej. Ja nie oczekuję od niego żadnych powrotów  wracających wspomnień oraz jego osoby w drzwiach. Nigdy więcej go nie dopuszczę do siebie  choćbym nie wiadomo  jak go kochała. Po prostu nie zasługuję na moją miłość i tego się trzymam.

estate dodano: 1 października 2017

Po większości rozstaniach żyłam nadzieją na wielki powrót. Potrafiłam sobie wmówić, że za jakiś czas zrozumie, wróci i będziemy ponownie szczęśliwi. Tym razem jest zupełnie inaczej. Ja nie oczekuję od niego żadnych powrotów, wracających wspomnień oraz jego osoby w drzwiach. Nigdy więcej go nie dopuszczę do siebie, choćbym nie wiadomo, jak go kochała. Po prostu nie zasługuję na moją miłość i tego się trzymam.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć