 |
Siedzieliśmy w pokoju , oglądaliśmy film położyłam głowę na jego kolanach a on bawił się moimi włosami. kiedy nagle z hukiem wpadł do pokoju jego kolega - gołąbeczki, nie za dobrze wam ? - zapytał siadając koło nas. - wypad stąd. - usłyszałam zza siebie.uciszyłam go tłumacząc że przecież nic się nie dzieje. kiedy jego kolega zaczął gadać że jestem ładna że z chęcią by mu mnie odbił i inne pierdoły. nawet nie zdążyłam ogarnąć kiedy wstał przywalił mu i wywalił z pokoju. Kocham jego zazdrość
|
|
 |
Za kogo Go uważam ? Sama nie wiem.. Nie jest ani facetem mojego życia, ani najlepszym przyjacielem. Jest po prostu kimś z kim zawsze się dogadam i kto zawsze wywoła uśmiech na mojej twarzy. Jest jedyną osobą, która wyprzedza moje myśli i nie pyta jak u mnie - bo wie to, nawet jeśli nie patrzy mi w oczy. Jest kimś ważnym, ale nie mam na Niego określenia - jest i nic więcej się nie liczy.
|
|
 |
Spojrzał w jej stronę swoimi brązowymi oczami . od razu zareagowała , ich wzrok znów się spotkał . na ułamek sekundy znowu mogła zobaczyć swoje odbicie w jego źrenicach
|
|
 |
Pamiętaj, że od zawsze mogłeś na mnie liczyć. Pamiętaj, że mogłeś dzwonić do mnie w środku nocy i mówić, co zrobiłeś źle, albo po prostu powiedzieć, że śniło Ci się coś złego. Pamiętaj, że ufam Ci jak żadnemu innemu facetowi. Pamiętaj, że tylko Tobie mogę ot tak wyspowiadać się z tego co zrobiłam. Pamiętaj, że tylko przy Tobie czuję tak niezwykle. Pamiętaj, bo widzę, że zaczynasz zapominać
|
|
 |
Jest tyle rzeczy, które powinnam Ci powiedzieć. Wyliczyć, ile razy o Tobie śniłam i ile razy nie mogłam przez Ciebie zasnąć. Ile razy o Tobie mówiłam i ile razy nie mogłam przez to dopuścić do siebie innych myśli. Pokazać, że mam uśmiech przeznaczony wyłącznie dla Ciebie.. i spojrzenie też takie mam.
|
|
 |
Kiedy siedzę w nocy na parapecie, wiele myśli przychodzi mi do głowy. Tysiące pomysłów, których i tak nigdy nie wcielę w życie i ta ogromna ilość uczuć, która nigdy nie opuści mojego serca
|
|
 |
Tracę grunt pod nogami. Coraz trudniej mi oddychać. Nie potrafię ogarnąć swoich myśli. Uczuć też nie. Tak, znowu nadużyto mojego zaufania.
|
|
 |
Odpowiadam za to co powiedziałam, a nie za to co zrozumiałeś.
|
|
 |
miłość -doświadczona suka
|
|
 |
czasem podpisuje wpisy czasem nie i weź tu ogarnij :D
|
|
 |
czy uczucie w tym wieku można nazwać miłością czy to nie wyolbrzymienie ? przecież jeszcze nie jedna dziewczyna będzie Ci się podobać przecież jeszcze nie jednej dziewczynie będziesz mówić kocham przecież jeszcze z nie jednym chłopakiem będę chodzić za rękę i rozmawiać o przyszłości ..
|
|
|
|