 |
Biorę wdech, zwykły wdech czyni mnie szczęśliwym.
|
|
 |
rzygam miłością , przyjaźnią i wszystkimi innymi stosunkami między ludzkimi. szczerze wątpie czy jest już na tym świecie coś szczerego? takiego czystego na sto procent.
|
|
 |
poczucie swej wartosci, to nie wywyższanie
|
|
 |
Pamiętasz ten strach, który czułaś, bo bałaś się, że wam się nie uda? Przypomnij sobie, jak twoje serce każdego dnia tliło się tęsknotą, która paliła twoja duszę i nie pozwalała pogodzić się z Jego nieobecnością. Przypomnij sobie ile popłynęło łez, mających oczyścić serce z toksycznych uczuć i jak wiele myśli zostało zduszonych pod osłoną nocy. Pamiętasz? To teraz idź do Niego i udowodnij Mu, że 'jest najlepszym, co cię w życiu spotkało'.
|
|
 |
Szukałam swojego kąta. I znalazłam. Kącik Twoich ust.
|
|
 |
,tylko niekiedy szczęście bywa darem, najczęściej trzeba o nie walczyć".
|
|
 |
Kochać to niebezpieczna rzecz. -Wiem o tym dobrze. Kochałam już nie raz. Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej przez trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu – czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość. Dlatego warto kochać jedynie tę osobę, którą jesteśmy w stanie utrzymać u swego boku. Paulo Coelho
|
|
 |
wczorajszy koncert Backstreet Boys pozwolił cofnąć się parę lat wstecz. nadal z Karolką jesteśmy w transie xD
|
|
 |
„Miłość to nie zawsze śmiech, ale i łzy...To nie zawsze szczęście ale i tęsknota...Teraz to kraty, a za nimi Ty...W mym sercu na krzyk budzi się ochota...Czekając na Ciebie mój ukochany...Miłością przebijam wysoki mur... Abym mogła Cię już mieć przy sobie...I razem z Tobą dotknąć szczęścia chmur...”
|
|
 |
koniec przeprowadzki. teraz życie na kartonach. najszczęśliwsza na świecie ♥.
|
|
 |
Kiedyś mówiłam, nigdy się we mnie nie zakochuj bo cię skrzywdzę, dziś mówię, nigdy nie przestawaj mnie kochać bo zniszczysz mi życie .
|
|
|
|