 |
niczego się nie dowiesz, jeśli nie zaryzykujesz.
|
|
 |
gdybym nie potknęła się o krawężnik, nie rzuciła jakiegoś przekleństwa pod nosem, nie zaczęła szukać papierosów w torbie, z zupełną nieuwagą, czy zauważyłabym Cię, i czy Ty również zatrzymałbyś wzrok na moim spojrzeniu? może gdyby nie to roztargnienie, minęlibyśmy się, jak gdyby nigdy nic. nie poprosiłabym Cię o ogień do podpalenia fajki, a Ty zamiast zwyczajnie spełnić tę prośbę, nie zaprosiłbyś mnie na kawę, pewny, że w kawiarni na przeciwko na pewno mają jeszcze jeden wolny stolik, dla nas.
|
|
 |
spójrz co się ze mną dzieje, kiedy wracasz. zobacz, jak wariuję, z dnia na dzień, gdy stajesz w moich drzwiach z uśmiechem zarysowanym na ustach, a ja mam świadomość, że za kilka dni możesz znów odejść. patrz, jak rzucam wszystko, jak omijam treningi, jąkam się przy odpowiedzi i zawalam sprawdziany na czystą logikę. dodaj do tego robienie naleśników dla Ciebie z samego rana oraz nieprzesypianie nocy, bo wtulam się w Ciebie, stęskniona, a serce znów tworzy spiżarkę z Twoją obecnością w słoikach.
|
|
 |
W życiu piękne są TYLKO chwile - spedzone z Tobą < 3 !
|
|
 |
nieustanny melancholijny nastój
|
|
 |
pchnęłam drzwi ręką. skrupulatnie usuwając z twarzy wszelkie możliwe emocje zamknęłam przed nim wejście. kto by pomyślał, że po tym wszystkim, co przetrwaliśmy, z czym się zmagaliśmy, rozstaniu będzie towarzyszyło tylko głuche skrzypienie.
|
|
 |
jeżeli Ci naprawdę zależy, nie ma takich przeszkód, których nie przeskoczysz
|
|
 |
Nigdy nie decyduj w złości i nie obiecuj w szczęściu.
|
|
 |
gdy masz świadomość, że jest ktoś na kogo możesz liczyć, ktoś kto, odbierze telefon nawet o czwartej nad ranem i będzie wysłuchiwał twojego przeklinania na życie, to masz po co żyć.
|
|
 |
Oddam zły humor, całkiem za darmo. Kto chce?
|
|
 |
- czasami wolałabym mieć serce z kamienia, niż co dzień czuć w sobie, że wciąż nic się nie zmienia..
|
|
 |
Pierwsze spotkanie z tobą nie wskazywało na to że będziemy razem .
|
|
|
|