 |
Chciałbym, żebyś nowy rok miał lepszy, niż poprzedni,
By każdy nowy krok był wielki.
Ziom zawsze pewny bądź swego zdania.
Chodź każdy popełnia błędy tylko głupi je powtarza .
Bliskim pomagaj przyjaciele to więcej ,
Niż jebane klikniecie na fejsie czy na majspejsie
Wyłącz internet i goń swoje szczęście,
Ale nie zapomnij o tych którzy są twoim przeciwieństwem.
|
|
 |
Te wspomnienia należały wyłącznie do mnie , nauczyłam się bowiem , że pewne rzeczy należy zachować dla siebie . | dzyndzel
|
|
 |
Pożegnanie było straszne. Jak ja już za Tobą tęsknie...< 3333
|
|
 |
Dziś ostatni raz gramy na Hali. Ostatni raz się w tym roku widzimy, bo sylwestra zapewne spędzę na Mazowszu. Ostatnie tegoroczne spojrzenia, ostatnie uściski, uśmiechy. Jutro wyjazd. cudownieeeeeeee. ;//
|
|
 |
Pamiętam jak mówiłeś, że sylwestra chciałbyś spędzić z najważniejszą osobą w życiu. Nie wiedziałam, co wtedy miałeś na myśli. Dziś dostaję wiadomość na GG a tam treść "Jesteś najwazniejszą osobą w moim życiu, jestem wdzięczny losowi z taką wspaniałą przyjaciółkę" Ehhh...nie wiem czy się cieszyć, czy płakać..Gdybyś tylko wiedział, że dla mnie nie jesteś tylko przyjacielem.
|
|
 |
Święta już tak blisko. Wyjeżdżasz do rodziny na Mazowsze, a nie bardzo Ci się chce zostawiać przyjaciół. Nie chcesz w ogóle zostawiać Jego < 3 Ale nie masz wyjścia. Co zrobić, żeby razem spędzić sylwestra.. żeby to wszystko było prostsze..
|
|
 |
Uwielbiam być sama w domu. Wolność od makijażu i modnych ubrań. Włosy upięte, wygodny dres, Grubson w głośnikach .!
|
|
 |
Podnieśmy szklanki w górę, wypijmy za nieodwzajemnioną miłość, za zranione uczucia, za te puste panny, które odbierały nam facetów, za niespełnione marzenia, za chore ambicje, za wylane łzy, za nieprzespane noce, za każdy rozmazany tusz.
|
|
 |
I nie wystarczy słowo, by powiedzieć jak jest teraz
I nie byłbym tu sobą, mówiąc, że się chcę pozbierać
I że umiem, i że potrafię, że się nie wkurwię
|
|
 |
to ten kolejny dzień kiedy myślę nad sensem,
cieszę się, że jeszcze czuje coś, bo to znaczy, że jestem tu
|
|
 |
życie bez kłótni, spokoju szczerze pragnę,
może kiedyś bo na razie tu żyje w bagnie.
|
|
|
|