![Kwarantanna nie skończy się szybko! Wróćmy tu proszę! Wszyscy.. tak jak kilka lat temu!](http://files.moblo.pl/0/3/27/av65_32743_04081f7e-4f0b-4697-82ba-e8e17fb3f5d7.jpeg) |
Kwarantanna nie skończy się szybko! Wróćmy tu proszę! Wszyscy.. tak jak kilka lat temu!
|
|
![jestem desperatką. z brakiem jakiejkolwiek racjonalności. budzę się w środku nocy i biorąc szklankę mineralnej do dłoni pałętam się po całym domu z nadzieją że w końcu zgubię Cię gdzieś po drodze. otwieram okno mojego pokoju na oścież nie zważając na deszcz. siadam na parapecie zachłystując się chłodnym powietrzem. wpatruję się w księżyc który jest równie beznamiętny jak Twoje źrenice na mój widok. wychylam się za okno. czuję jak wiatr lekko podwiewa moje włosy a deszcz delikatnie uderza o moje powieki. świat z takiej wysokości w środku nocy wygląda niezwykle. zapomnę tak jak obiecałam. pozbędę się podświadomości w której gościsz na stałe. poddaję się. z miłością nie wygram. kochałam Cię. dotrzymuję obietnicy. zapominam.' przeczytał z trudnością rozmazane literki atramentu na kawałku papieru leżącym na owym parapecie. znajdując ją ówcześnie martwą na chodniku przed jej własnym domem. sąsiedzi zeznali że spadała z okna krzycząc jego imię.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
jestem desperatką. z brakiem jakiejkolwiek racjonalności. budzę się w środku nocy i biorąc szklankę mineralnej do dłoni pałętam się po całym domu z nadzieją, że w końcu zgubię Cię gdzieś po drodze. otwieram okno mojego pokoju na oścież nie zważając na deszcz. siadam na parapecie, zachłystując się chłodnym powietrzem. wpatruję się w księżyc, który jest równie beznamiętny jak Twoje źrenice na mój widok. wychylam się za okno. czuję jak wiatr lekko podwiewa moje włosy, a deszcz delikatnie uderza o moje powieki. świat z takiej wysokości w środku nocy, wygląda niezwykle. zapomnę tak jak obiecałam. pozbędę się podświadomości w której gościsz na stałe. poddaję się. z miłością nie wygram. kochałam Cię. dotrzymuję obietnicy. zapominam.' - przeczytał z trudnością rozmazane literki atramentu na kawałku papieru, leżącym na owym parapecie. znajdując ją ówcześnie martwą na chodniku przed jej własnym domem. sąsiedzi zeznali, że spadała z okna krzycząc jego imię.
|
|
![kocham to rozkoszne drżenie mojego ciała kiedy widzę go po raz pierwszy od tak dawna. powiedziałabym co wtedy czuję ale takich rzeczy nie mówi się na głos.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
kocham to rozkoszne drżenie mojego ciała, kiedy widzę go po raz pierwszy od tak dawna. powiedziałabym co wtedy czuję, ale takich rzeczy nie mówi się na głos.
|
|
![wracając tutaj i czytając samą siebie budzę każde wspomnienie jak niedźwiedzia z zimowego snu. i pomyśleć że gdybym czytała to samo rok czy dwa wcześniej nie posiadałabym się z przeszywającego mnie bólu. natomiast dziś się uśmiecham na te same wspomnienia. z czasem łagodnieją są wybrakowane. zostają wyłącznie jako te dobre. nie czas nie leczy ran ale pozwala zapomnieć o bólu. i przy okazji nasuwa się jeszcze jeden wniosek. dobre rzeczy w życiu zaczynają nas spotykać dopiero wtedy gdy nabierzemy dystansu do tych złych.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
wracając tutaj i czytając samą siebie, budzę każde wspomnienie jak niedźwiedzia z zimowego snu. i pomyśleć, że gdybym czytała to samo rok czy dwa wcześniej nie posiadałabym się z przeszywającego mnie bólu. natomiast dziś się uśmiecham na te same wspomnienia. z czasem łagodnieją, są wybrakowane. zostają wyłącznie jako te dobre. nie, czas nie leczy ran, ale pozwala zapomnieć o bólu. i przy okazji nasuwa się jeszcze jeden wniosek. dobre rzeczy w życiu zaczynają nas spotykać dopiero wtedy, gdy nabierzemy dystansu do tych złych.
|
|
![Halo jest tu jeszcze kto?](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
Halo, jest tu jeszcze kto?
|
|
![Odejdź a będziemy kwita Pozostanie twoja świta A jeżeli ktoś zapyta Ja odpowiem Nie znam typa Wolę olać ciebie chyba Choć sumienie się odzywa Już nie będę twoją damą Wielu w ogień pójdzie za mną](http://files.moblo.pl/0/3/65/av65_36522_6299_504948312897785_533060208_n.jpg) |
Odejdź a będziemy kwita
Pozostanie twoja świta
A jeżeli ktoś zapyta
Ja odpowiem "Nie znam typa"
Wolę olać ciebie chyba
Choć sumienie się odzywa
Już nie będę twoją damą
Wielu w ogień pójdzie za mną
|
|
![Bo pannie nie przystoi płakać Gdy tylko w małych tarapatach Niestety czuje taką pozostanę...](http://files.moblo.pl/0/3/65/av65_36522_6299_504948312897785_533060208_n.jpg) |
Bo pannie nie przystoi płakać
Gdy tylko w małych tarapatach
Niestety czuje taką pozostanę...
|
|
![Robię się jakaś spięta Śnięta Szurnięta](http://files.moblo.pl/0/3/65/av65_36522_6299_504948312897785_533060208_n.jpg) |
Robię się jakaś spięta,
Śnięta,
Szurnięta
|
|
![Nic na siłę ... Nie ma miłości na siłę. ... W każdej chwili może przecież zrezygnować...](http://files.moblo.pl/0/3/65/av65_36522_6299_504948312897785_533060208_n.jpg) |
Nic na siłę ... Nie ma miłości na siłę. ... W każdej chwili może przecież zrezygnować...
|
|
![samotność wdycham jak tlen i czuję ciągle że za mało w płucach](http://files.moblo.pl/0/3/65/av65_36522_6299_504948312897785_533060208_n.jpg) |
samotność wdycham jak tlen
i czuję ciągle że za mało w płucach
|
|
![Ona powiedziała: Witam pana miło mi pana poznać](http://files.moblo.pl/0/3/65/av65_36522_6299_504948312897785_533060208_n.jpg) |
Ona powiedziała: Witam pana, miło mi pana poznać
|
|
|
|