 |
stała patrząc w te Jego pełne obojętności oczy . 'odejdź . nie kocham Cię i nie chcę Cię już nigdy więcej widzieć . dla mnie już nie istniejesz' . cały czas te słowa słyszała . czuła się tak , jakby On cały czas je powtarzał . ze łzami w oczach powiedziała 'odchodzę' . później już nigdy więcej nikt jej nie widział . / mietowyusmiech
|
|
 |
mam bez końca powtarzać , że Cię kocham ? / mietowyusmiech
|
|
 |
czasami zastanawiam się, czy było warto . / mietowyusmiech
|
|
 |
-co robisz?
- zbieram chusteczki, są porozrzucane już chyba po całym pokoju.
- aż tak bardzo za mną tęsknisz?!
- coo?! popierdoliło Cię?! katar mam.
|
|
 |
i choć mnie kochasz , nie chcesz żebym kochała Ciebie . / mietowyusmiech
|
|
 |
już nawet brak chęci mówienia Tobie , jak bardzo Cię kocham . / mietowyusmiech
|
|
 |
i bądź szczęśliwy w życiu pełnym zmartwień . / mietowyusmiech
|
|
 |
choć wiedziałam tak dużo o Tobie , teraz nie wiem już nic . / mietowyusmiech
|
|
 |
bądź przy mnie albo zniknij z mojego życia na zawsze . / mietowyusmiech
|
|
 |
istniejesz ? nie dla mnie . / mietowyusmiech
|
|
 |
|
Brakuje mi Ciebie.
|
|
|
|