 |
c.d// pijąc kolejną kolejkę mając tą tęsknotę za nic i będę Cię zwodzić i nie chcąc będę tak bardzo ranić.Bo jestem tą złą,tą nieodpowiednią,nieodpowiedzialną,szloną chorą i proszę Cię odejdź póki jeszcze możesz,póki jeszcze jesteś w stanie,choć tego też nie mogę Ci obiecać,nie mogę obiecać Ci że mój egoizm pozwoli Ci mnie zostawić/ nacpanaaa
|
|
 |
ohh nie mogę,nie mogę powiedzieć Ci że Cię kocham obydwoje wiemy że to nieprawda.I nie nie mogę obiecać Ci że będę zawsze,będą dni kiedy nie będę chciała widzieć Cię w ogóle.I będę Ci ściemniać że jestem chora,że źle się dzisiaj czuję a Ty będziesz czekał,czekał wytrwale aż w końcu przyjdę po kilkunastym blancie ledwo słaniając się na nogach.Ty będziesz się martwił a ja jedyne czego ja będę chciała to się kochać i znowu się kochać.I nie nie mogę obiecać Ci że będę trzymać Cię za rękę Ty będziesz mi ją dawał a ja będę podawać Ci szluga chociaż wiem,doskonale wiem że nie palisz.I nie ,nie powiem Ci że będę myśleć o Tobie,choć tak będę tęsknić jednocześnie
|
|
 |
|
zawsze byłeś i będziesz najpiękniejszym scenariuszem moje życia.
|
|
 |
i wiesz często kłamie gdy pytasz co u mnie, znów mówię w porządku chodź wiem, że nie usnę.
|
|
 |
chce zapomnieć bo nie rozumiem słów którymi mówisz do mnie.
|
|
 |
pustka w sercu, cisza, wyschnięte usta.
|
|
 |
Ona tańczy dla mnie, w dupie tu mam jej taniec.
|
|
 |
wiele cudzych ran odczujesz na własnym ciele.
|
|
 |
Ty moim a ja twoim cieniem.
|
|
 |
Niech ugości nas tam sam szatan.
|
|
 |
I niech się niesie po mieście fama, że jesteś ze mną, nie jesteś sama.
|
|
|
|