 |
Wkurwia mnie ta rzeczywistość, to że wszyscy udają kochającą się spójność .
|
|
 |
Nawet nie wiesz jak ciężko wraca się do domu wiedząc że Ciebie może już w nim nie być.
|
|
 |
Zostań, poczekaj aż dorosne..
|
|
 |
Kolejny dzień nie chce mi się nawet ruszyć głową.
Spomiędzy nas płynie sygnał wysyłany w kosmos.
|
|
 |
Ale o sobie już nie wiemy prawie w ogóle nic.
Kolejny mit, puste słowo i krzyk, zamknięte okno.
|
|
 |
Patrz, to jest jak powolne umieranie...
Wypluj mnie już, niech się stanie.
|
|
 |
Nie mogę latać, już nie trzeba mi piór,
Tylko w dół.
|
|
 |
na końcu i na początku i tak jest samotność.
|
|
 |
zaczynać coś, nie kończyć - pomyśl o nas.
Naprawdę ciężko będzie nam się nie rozłączyć.
|
|
|
|