 |
Zadzwoniłabym do Ciebie, ale wiem, że tego nie chcesz. Wybełkotała, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknie.
|
|
 |
i chuj tym , ile można się strać , ? ile mozna płakać, nalegać. koniec z tym!
|
|
 |
Nie potrafię już tak żyć. Dlaczego mam ciągle oszukiwać siebie i innych, że wszystko jest dobrze skoro tak naprawdę jest źle? Dlaczego mam grać, że moja twarz wyraża piękny uśmiech, kiedy serce wręcz gotuje się z bólu i rozpaczy? Skąd mam brać do tego wszystkiego siły, kiedy ledwo oddycham w tym świecie, wśród materialnych rzeczy oraz przewagi fałszywości i kłamstw? Może ktoś mi to powie skąd mam brać na to siły, skoro pomimo tego, że żyję, jakoś się utrzymuję na powierzchni to i tak jestem krytykowana, że źle robię?
|
|
 |
nie lubię się żalić , nie potrafię wyrzucić z siebie tego co leży mi na sercu , nie chce się nikomu narzucać bo każdy ma swoje problemy . mam kilka osób którym śmiało mogę się wypłakać w rękaw ale wolę udawać , że jest wszystko w porządku . każdy mnie zna od tej strony , że zawsze się uśmiecham , nawet bez powodu , do każdego . że żartuje , skacze , chodzę , śpiewam . mówią że mam adhd , że nie potrafię ustać w miejscu . dla nich zwykły uśmiech to dowód na to , że jest okej , nikt nie wie ile kryje się smutku i łez pod tymi czekoladowymi , uśmiechniętymi oczami .
|
|
 |
pamiętam kiedy musiałem podjąć decyzję,
i porzuciłem coś, co kochałem, dziś mam bliznę.
|
|
 |
W mojej głowie ten czas płynie wolniej,
bo jest parę spraw których brat nie zapomnę.
|
|
 |
mijam tam dawne miejsca, szukam tam szczęścia,
chwile z przeszłości przeglądam jak zdjęcia.
|
|
 |
mijam twarze, setki marzeń, świat bez granic
kiepskich zdarzeń, których czas nie wymaże za nic.
|
|
 |
Idę na spacer, ale tam gdzie życie się już nie toczy,
to świat który widzę brat gdy zamykam oczy.
|
|
 |
|
może chciałabym żeby było jak kiedyś. może chciałabym oczyścić z kurzu naszą znajomość. może chciałabym znowu uśmiechać się z twojego powodu. może chciałabym z niecierpliwieniem czekać na każde spotkanie. może chciałabym poczuć te dziwne uczucie w brzuchu. może chciałabym się stresować żeby nie powiedzieć przy tobie czegoś głupiego. może chciałabym palić jedną fajkę na spółę. może chciałabym oglądać z tobą gwiazdy. może chciałabym leżeć na twoim ramieniu. może chciałabym widzieć twoje tęczówki wpatrujące się w moje. może chciałabym przeżyć to kolejny raz. może chciałabym żeby wszyscy się pytali czy się zakochałam. może chciałabym opierać nogi o ścianę i myśleć o nas. może chciałabym znowu wakacje i czas spędzony z tobą. może nadal coś mnie do Ciebie ciągnie, może jeszcze się z tego nie wyleczyłam, może wcale nie chcę, może potrzeba na to jeszcze sporo czasu, żeby doszło to do mojego serca?
|
|
 |
|
Wiem, że to banał, ale lubię jego głos.
|
|
 |
Nie tęsknisz do końca za nim samym. Tęsknisz bardziej za tym jak było. Tęsknisz za sms'ami na dobranoc, do których się przyzwyczaiłaś. Tęsknisz za tym, by ktoś zapytał jak Ci minął dzień. Tęsknisz za tym, że zawsze starał się wywołać uśmiech na Twojej twarzy. Przytakujesz prawda? To dodam jeszcze jedno. Tęsknisz za tym, by być komuś potrzebna, z tym by Twoja osoba zajmowała myśli kogoś, za tym by w końcu być dla kogoś ważna. Skąd wiem? Bo też tęsknię.
|
|
|
|