 |
Pierwszy się śmieje, drugi traci nadzieję,
Nie sądź mnie kurwo, nikt z nas sędzią nie jest
|
|
 |
Życie pędzi jak pocisk,
nie jesteśmy już młodzi.
Już dawno ludzka głupota
przestała wzbudzać mój podziw
|
|
 |
Wszystko runie nam na głowę tak jak domek z kart
Wciąż chcemy zmienić coś, choć ponoć nie ma na to szans
Życie tak się układa jak pozwala mu fart
Tyle ile masz, tyle jesteś wart
|
|
 |
gdyby tylko Bóg istniał pewnie przyszłoby się na nim zemścić
|
|
 |
Trzeba się naćpać, najebać i wrócić do domu.
|
|
 |
mówię Ci prawdę zawsze, choć nie zawsze wypada
|
|
 |
Chuj, że droga jest kręta, idę wciąż pod prąd
|
|
 |
I wiem, że mam wrogów, pokój ich duszom
Już niczym mnie nie ruszą
|
|
 |
jestem tu, ale moje serce jest tam.. tak bardzo.
|
|
 |
Odejdź z mojej pamięci, dopiero wtedy będę wolna...
— Michaił Bułhakow: "Mistrz i Małgorzata"
|
|
 |
Słodkie chili... do tego mógłbym porównać twoje usta. Gorące na tyle, że aż parzą i na tyle słodkie, że chcę więcej.
— perwersyjnie...
|
|
|
|