 |
I tak generalnie to wcale nie jest tak źle. chyba. bo przecież chodzę, widzę, słyszę, pożądam, żyję..
|
|
 |
pierdolą coś o lojalności skurwysyny, nawet nie chce mi się im pluć w oczy, bo szkoda mi śliny
|
|
 |
zakochałabym się, ale.. szkoda mi łez.
|
|
antra dodał komentarz: do wpisu |
10 października 2011 |
 |
siedzimy razem na ławce w parku, ja piszę z innym, on z inną ale.. 'kochamy się!" !
|
|
 |
ja już nie chce wierzyć Ci, że mam u Ciebie wsparcie
|
|
 |
o kilka łez ubożsi liczymy na cud
|
|
 |
-kocham cię. -haha, zemdlałabym z radości, ale wybacz- nie chcę mieć siniaków
|
|
 |
powiedział jej, że nic nie będzie tak jak kiedyś, a ona z uśmiechem na twarzy odpowiedziała że spoko i że trudno. nie wiedział, że parę minut później jej łzy na policzku były wielkości piłki pingpongowej.
|
|
 |
czemu znów powątpiewam? oczy zachodzą łzami, najpierw tak, potem nie. i zostajemy sami...
|
|
 |
chciałabym nie wiedzieć, a najlepiej zniknąć
|
|
|
|