 |
nie miało dla mnie znaczenia to, że nadal miałam na sobie piżamę, ani to, że mój rozmazany makijaż nadawał mi wygląd klauna. szłam przed siebie. do windy, gdzie na jednym z pięter wsiadł sąsiad z przerażeniem spojrzawszy na mnie, miałam wrażenie że dzwoni na pogotowie psychiatryczne, kiedy niechybnie obrócił się i zaczął stukać w klawiaturę telefonu zakrywając cały aparat. wysiadłam. lało jak z cebra, ale co to dla mnie. szłam, nie widząc niczego przed sobą, z trudnością otwierałam oczy zważając na litry wlewającego się deszczu w moje oczy. światła, to to. stanęłam, ale każde z aut nieudolnie mnie wymijało trąbiąc jak na frustratkę, którą rzeczywiście mnie sprawiłeś. więc położyłam się. jak zawsze, wtedy kiedy wbijałeś mi w serce kolejną szpilkę a ja chowałam się pod łożkiem zanosząc płaczem. tym razem wbileś mi nóż. tym razem położyłam się na ulicy. tym razem, nawet nie zdążyłam zapłakać.
|
|
 |
nie umiem żyć z nim, nie umiem żyć bez niego.
|
|
 |
I chcę Cię mieć przy sobie, nawet wtedy gdy nie pasujesz mi do sukienki
|
|
 |
Często w nocy płaczą ludzie , którym uśmiech z twarzy nie znika w dzień .
|
|
 |
Weź, pieprz odległość i przyjedź tu choćby na hulajnodze. Przytul mnie najmocniej jak potrafisz, i nie pozwól umrzeć mi z zimna czy tęsknoty. Po prostu bądź obok, chociaż przez jedną, pieprzoną chwilę
|
|
 |
Pamiętaj, że ludzie, którzy wydają się być bez serca, kiedyś kochali zbyt mocno.
|
|
 |
szepnij mi w sercu, powiedz, że jesteś.
|
|
 |
PRAWDZIWE UCZUCIE CO BY SIĘ NIE DZIAŁO - NIE PRZEMIJA " ;]
|
|
 |
to niewiarygodne, jak można czuć się szczęśliwą przez tyle lat, mimo tylu kłótni, tylu upierdliwości i tak naprawdę, kurwa, nie wiedzieć, czy to miłość czy nie.
|
|
 |
|
Najwżniejsze było to, że mogłam go do woli przytulac
|
|
 |
Dobrze wiedzieć, że jestem jakąś częścią Twojego serca.
|
|
 |
prawdziwa miłość jest, wtedy gdy nawet się nie domyślasz dlaczego w ogóle jest.
|
|
|
|