 |
-Dlaczego nigdy mi tego nie powiedziałeś?-spytałam i sama słyszałam żal w swoim głosie.
|
|
 |
Gdy Cię poznałam pomyślałam sobie:Co za fajny koleś.A gdy dziś patrzę jak uczysz się siedząc na moim łóżku.Myślę:Jestem cholerną szczęściarą!-Dziękuje za tyle miesięcy,tygodni,dni i godzin.Spędzonych razem.Kocham Cię
|
|
 |
a jeżeli nie piłeś ze mną wódki,to nic o mnie nie wiesz.
|
|
 |
mam poczucie,własnej wartości.Dlatego w woli ścisłości dla mnie nie ma miłości.
|
|
 |
Boże chroń nas przed fałszywymi przyjaciółmi,bo z wrogami sobie poradzimy.Amen.
|
|
 |
znasz ten stan,kiedy nie pomaga nawet najsłodsze ptasie mleczko,kiedy chcesz słuchać tylko najsmutniejszych piosenek i leżeć patrząc w sufit?
|
|
 |
na pytanie "co się dzieje z Twoim życiem?"chciało by się odpowiedzieć"nie wiem,Ja tu tylko sprzątam" z akcentem na"tylko"w domyśle"ciągle"
|
|
 |
Łatwo oszukiwać ludzi,szybko nabierają sie na twoja'maskę',dziewczyna,której każdy zazdrości szczęścia może być najsmutniejszą osobą na świecie,ludzi nie interesuje co tak naprawdę czujesz,bo zajęci są swoimi problemami,więc powtarzam jak łatwo jest oszukać.
|
|
 |
Osobie samotnej najtrudniej uwierzyć jest że jest coś warta.Wielu singli nie docenia siebie.Oto co ja o tym myślę:może warto ustalić kim się jest,każdy z nas z osobna,bo nie możemy zainwestować w kogoś wyjątkowego jeśli nie zainwestujemy w siebie.Może samotność to nie coś co należy odcierpieć,ale może należy się nią cieszyć?
|
|
 |
gdy mają problemy przeżywają to różnie.oni piją wódke,one płaczą w poduszke.
|
|
 |
Udaję radość,której we mnie nie ma,ukrywam smutek,żeby nie martwić tych,którzy mnie kochają i troszczą się o mnie.Niedawno myślałam o samobójstwie.Nocą,przed zaśnięciem,odbywam ze sobą długie rozmowy,staram się odegnać złe myśli,bo byłaby to niewdzięczność wobec
|
|
 |
przyprawy?na chuja przyprawy,skoro życie pieprzy mi się samo?
|
|
|
|