głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kasiulka_181

Człowiek  któremu brakowało miłości od jednej z dwóch osób  która zapoczątkowała jego życie  zawsze będzie jak układanka bez jednego z kilku tysięcy elementów. Jeden element stanowiący ułamek procenta całości  który gdzieś się zgubił  niby nieistotny  a bez którego do końca życia zawsze będzie pustka  której nic nie zdoła wypełnić..

zimoweslonce dodano: 29 listopada 2022

Człowiek, któremu brakowało miłości od jednej z dwóch osób, która zapoczątkowała jego życie, zawsze będzie jak układanka bez jednego z kilku tysięcy elementów. Jeden element stanowiący ułamek procenta całości, który gdzieś się zgubił, niby nieistotny, a bez którego do końca życia zawsze będzie pustka, której nic nie zdoła wypełnić..

 Każdy człowiek ma trzy życia. Jedno publiczne  drugie prywatne  a trzecie sekretne.  G.G.Marquez..

zimoweslonce dodano: 11 listopada 2022

"Każdy człowiek ma trzy życia. Jedno publiczne, drugie prywatne, a trzecie sekretne." G.G.Marquez..

Tak bardzo się cieszę  że zrobiłaś sobie dom pod moim sercem okruszku.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 28 czerwca 2022

Tak bardzo się cieszę, że zrobiłaś sobie dom pod moim sercem okruszku. [ ciamciaa ♥ ]

Cześć Moblostworki   robię małą aktualizację 2022 i chętnie dowiem się kto powrócił ❤️

ciamciaramciaa dodano: 3 marca 2022

Cześć Moblostworki - robię małą aktualizację 2022 i chętnie dowiem się kto powrócił ❤️

Nostalgicznie identyfikuje się z sercem niepoprawnie definiując miłość do Ciebie. W ułamku sekundy zrozumiałam  że  kocham   było tylko ulotnym słowem na wietrze.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 21 luty 2021

Nostalgicznie identyfikuje się z sercem niepoprawnie definiując miłość do Ciebie. W ułamku sekundy zrozumiałam, że "kocham" było tylko ulotnym słowem na wietrze. [ ciamciaa ♥ ]

Jest. Siedzi za mną ramionami oplatając drobne ciało. Jest. Jego oddech tańczy na mojej   szyi wywołując na twarzy uśmiech. Jest. Jego bicie serca wybija rytm mojego. Jest.. a raczej   bardzo bym chciała  żeby był. Zawsze.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 20 luty 2021

Jest. Siedzi za mną ramionami oplatając drobne ciało. Jest. Jego oddech tańczy na mojej szyi wywołując na twarzy uśmiech. Jest. Jego bicie serca wybija rytm mojego. Jest.. a raczej bardzo bym chciała, żeby był. Zawsze. [ ciamciaa ♥ ]

Byłam gotowa poświadczyć na piśmie  że ten mężczyzna nigdy nie będzie w stanie mnie zauroczyć. Pewny siebie  z arogancki tonem i tymi jego idealnie ułożonymi włoskami i wyprofilowanymi dżinsami. Zawsze wypachniony diorem  w butach od Armaniego. Lubiłam strzelić z nim kilka drinków i siedzieć do rana w aucie. Przytulał mnie czasem tak mocno do tego wysportowanego torsu i całował we wlosy. A kiedy w nocy nie dawałam rady opanować łez  wstawał żeby zabrać mnie do MacDonalda. Nie mówił o uczuciach  ale troszczył się bardziej niż mial to robić. Z czasem  dowiedziałam się gdzie w jego kuchni jest kawa i jak pachnie jego pościel w sypialni  co jada na śniadanie i w której łazience woli się kąpać. Z biegiem dni zauważyłam  że po pierwszym budziku woli wtulic się we mnie i spokojnie odetchnąć  w dupie mając że mnóstwo ludzi na niego czeka. Potem juz nie wiedziałam jak bez niego spać. Tęskniłam za nim  zanim jeszcze wyszłam z jego domu. Pokochałam go. Choć nigdy nie stanie się moj.  bm

beautymetafora dodano: 16 grudnia 2020

Byłam gotowa poświadczyć na piśmie, że ten mężczyzna nigdy nie będzie w stanie mnie zauroczyć. Pewny siebie, z arogancki tonem i tymi jego idealnie ułożonymi włoskami i wyprofilowanymi dżinsami. Zawsze wypachniony diorem, w butach od Armaniego. Lubiłam strzelić z nim kilka drinków i siedzieć do rana w aucie. Przytulał mnie czasem tak mocno do tego wysportowanego torsu i całował we wlosy. A kiedy w nocy nie dawałam rady opanować łez, wstawał żeby zabrać mnie do MacDonalda. Nie mówił o uczuciach, ale troszczył się bardziej niż mial to robić. Z czasem dowiedziałam się gdzie w jego kuchni jest kawa i jak pachnie jego pościel w sypialni, co jada na śniadanie i w której łazience woli się kąpać. Z biegiem dni zauważyłam, że po pierwszym budziku woli wtulic się we mnie i spokojnie odetchnąć, w dupie mając że mnóstwo ludzi na niego czeka. Potem juz nie wiedziałam jak bez niego spać. Tęskniłam za nim, zanim jeszcze wyszłam z jego domu. Pokochałam go. Choć nigdy nie stanie się moj. /bm

Miała w sobie coś czego inne nie miały. Nie można było tego nazwać   ale to sprawiało  że nie dało się o niej zapomnieć. Jak raz wtargnęła w Twoje życie  wszystko wywracała do góry nogami. Traciłeś rozum. Była silna i mądra. Nie lubiła dostawać kwiatów  wolała kolacje w mcdonaldzie. Śmiała się głośno  śpiewała i tańczyła w miejscach publicznych. Była wybuchowa. Wściekała się z sekundy na sekundę i potrafiła drzeć pięści na czyjejś twarzy. Ludzie jej nie znosili  mówiła co myśli nawet jak nie powinna mówić tego głośno. Ale miała w sobie ten pierwiastek dobra. Mogłeś przy niej zasnąć a ona okrywała cię kocem i czuwała obok. Mogłaby ochronić cię przed kula własną piersią. Kiedy kogoś kochała  dostawał jej najlepszą wersję. Mógł czuć się jak król. Była wymarzoną kobietą  potrafiła usiąść na kanapie i wypić piwo przy meczu  a o 1 w nocy jak byś wrocil pijany  zrobiła by kolacje i położyła Cie spać  a rano podała kawę. Była najlepszą wersja na wszystko. A ja nie mogłem jej mieć. bm

beautymetafora dodano: 16 grudnia 2020

Miała w sobie coś czego inne nie miały. Nie można było tego nazwać, ale to sprawiało, że nie dało się o niej zapomnieć. Jak raz wtargnęła w Twoje życie, wszystko wywracała do góry nogami. Traciłeś rozum. Była silna i mądra. Nie lubiła dostawać kwiatów, wolała kolacje w mcdonaldzie. Śmiała się głośno, śpiewała i tańczyła w miejscach publicznych. Była wybuchowa. Wściekała się z sekundy na sekundę i potrafiła drzeć pięści na czyjejś twarzy. Ludzie jej nie znosili, mówiła co myśli nawet jak nie powinna mówić tego głośno. Ale miała w sobie ten pierwiastek dobra. Mogłeś przy niej zasnąć a ona okrywała cię kocem i czuwała obok. Mogłaby ochronić cię przed kula własną piersią. Kiedy kogoś kochała, dostawał jej najlepszą wersję. Mógł czuć się jak król. Była wymarzoną kobietą, potrafiła usiąść na kanapie i wypić piwo przy meczu, a o 1 w nocy jak byś wrocil pijany, zrobiła by kolacje i położyła Cie spać, a rano podała kawę. Była najlepszą wersja na wszystko. A ja nie mogłem jej mieć./bm

Ona? Kurde  była inna niż wszystkie laski. Miała w sobie tego diabła   szaleństwo w głowie  kompletny obłęd. Z nią nie było nudy  nawet jak siedziała cicho na kanapie byla oszałamiająca. Chciałem żeby była obok coraz częściej. Zapominałem z nią o wszystkim. Byla jak lek na świat. Była glosna i pewna siebie  ustawiała po kątach ludzi  ale kiedy nikt nie patrzył bała się rzeczy nienamacalnych. Mocno wtulala się w moje ramiona i była cudowna istotką. Nikt chyba nie wiedział  że tak naprawdę byla kochana i potrafiła o kogoś dbać i troszczyć się z całego serca. Była tez strasznie poraniona. A ja  ja kretyn jej nie zatrzymałem  a byla moim ideałem. bm

beautymetafora dodano: 15 grudnia 2020

Ona? Kurde, była inna niż wszystkie laski. Miała w sobie tego diabła, szaleństwo w głowie, kompletny obłęd. Z nią nie było nudy, nawet jak siedziała cicho na kanapie byla oszałamiająca. Chciałem żeby była obok coraz częściej. Zapominałem z nią o wszystkim. Byla jak lek na świat. Była glosna i pewna siebie, ustawiała po kątach ludzi, ale kiedy nikt nie patrzył bała się rzeczy nienamacalnych. Mocno wtulala się w moje ramiona i była cudowna istotką. Nikt chyba nie wiedział, że tak naprawdę byla kochana i potrafiła o kogoś dbać i troszczyć się z całego serca. Była tez strasznie poraniona. A ja, ja kretyn jej nie zatrzymałem, a byla moim ideałem./bm

Nie wien czy potrafię spojrzeć w oczy komuś  kto patrząc prosto w moje  tyle razy mnie okłamał. bm

beautymetafora dodano: 22 listopada 2020

Nie wien czy potrafię spojrzeć w oczy komuś, kto patrząc prosto w moje, tyle razy mnie okłamał./bm

Dziś doszłam do rozdziału pt.  Zemsta . Dziś ten etap nie boli. Obiecałam sobie  że zaboli go tak samo  że też poczuje ból. Już nie jest mi żal  gdy dzwoni i nie odbieram  albo gdy pisze  a ja nie stukam w klawiature tuż po odczytaniu. Dzisiaj mogę powiedzieć  że po tych dwoch latach ponad  nie mam oporów żeby go dojechać  żeby zemścić się za każdą laske  z którą   nic go nie łączyło . Teraz on wyje z rozpaczy  a ja? Ja nie boję się żadnego jutra  jeśli jego w nim nie będzie.  bm

beautymetafora dodano: 22 listopada 2020

Dziś doszłam do rozdziału pt.,,Zemsta". Dziś ten etap nie boli. Obiecałam sobie, że zaboli go tak samo, że też poczuje ból. Już nie jest mi żal, gdy dzwoni i nie odbieram, albo gdy pisze, a ja nie stukam w klawiature tuż po odczytaniu. Dzisiaj mogę powiedzieć, że po tych dwoch latach ponad, nie mam oporów żeby go dojechać, żeby zemścić się za każdą laske, z którą ,,nic go nie łączyło". Teraz on wyje z rozpaczy, a ja? Ja nie boję się żadnego jutra, jeśli jego w nim nie będzie. /bm

 Nie masz pojęcia co krzyczę  gdy milczę..

zimoweslonce dodano: 16 października 2020

~Nie masz pojęcia co krzyczę, gdy milczę..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć