 |
W pewnym momencie spotyka się dwójka przeznaczonych sobie ludzi, ale czasem zdarza się tak, że Bóg za szybko stawia ich sobie na drodze. I chociaż kochają się wzajemnie to często jednak jedno z nich albo boi się do tego przyznać albo nie jest jeszcze gotowe na poważny związek. W końcu się rozchodzą myśląc, że ich historia właśnie dobiegła końca, ale oni po prostu potrzebują lepszych okoliczności i bardziej sprzyjającego czasu aby spotkać się jeszcze raz i od nowa uwierzyć w miłość. I wreszcie przychodzi chwila kiedy spotykają się ponownie, a ich miłość jest jeszcze silniejsza niż wcześniej i wiedzą, że tym razem już nic nie będzie w stanie ich rozdzielić. W końcu byli sobie pisani od samego początku, a teraz są już gotowi, aby dzielić się swoją miłością. / napisana
|
|
 |
Wiem, że boli. Jeszcze będzie boleć. Jeszcze będziesz tęsknić, płakać i czekać. Jeszcze trochę. Ale musisz pamiętać, że każdego dnia jesteś o krok bliżej życia bez tych złych emocji, bez tego cierpienia. Coraz bliżej nowego życia. Lepszego życia. / he.is.my.hope
|
|
 |
|
Dlaczego odpuściliśmy? Przecież mieliśmy tak wiele. Tak dużo kosztowało nas zbudowanie tego uczucia. Zapracowaliśmy sobie na nie, a później staraliśmy się, każdego dnia coraz bardziej. Aż w końcu wszystko runęło. Nadszedł dzień, kiedy obudziliśmy się i nie czuliśmy zupełnie nic. Staliśmy się sobie obcy i niepotrzebni. Ale dlaczego nie zawalczyliśmy ponownie? Co stanęło na drodze do naszego szczęścia i jak bardzo było to ważniejsze niż nasze uczucie? Czy jeśli przestaliśmy czuć, to ta miłość nigdy nie była prawdziwa? [ yezoo ]
|
|
 |
Gdy nie ma dla mnie nic ważniejszego od Twojej osoby. Gdy zgodziłabym się na największe oszustwo, na największe kłamstwo, na największy ból, aby tylko sprawić, że to co Cię boli - zniknęło.
Wchłonęło się w moją skórę i może nawet jak kwas - wyżreć mi skórę; gdy zobaczę na powrót szczery uśmiech na Twojej twarzy - będę cierpieć, wić się z bólu z najszczerszym uśmiechem w sercu. Gdy tlen, który zabierałam do płuc traci tak nagle na swojej wartości, aż w końcu - porzucam go na dobre na rzecz Ciebie. Gdy pragnę Cię dotykać, całować, przytulać, czuć w każdym możliwym znaczeniu tego słowa - gdy pragnę niemalże brać Cię jak powietrze tyle, że nie do płuc, a prosto do mojego serca, które wyryte ma Twoje inicjały z dopiskiem "na wieczność". /happylove
|
|
 |
dlaczego mężczyźni noszą krawaty ? bo bydło musi być uwiązane//ansomia.
|
|
 |
Jak spotkasz ich pozdrów i spytaj jak żyją. Bo łączyło nas więcej niż przyjaźń i piwo. To smutne, zabiła ich ulica i miłość, I przez to nic już nie będzie jak było. Mieliśmy błękitne oczy i nikt nas nie kochał. Oprócz nas samych, kurwa nikt nas nie kochał, to smutne, I jeśli jeszcze kiedyś ich spotkasz , pozdrów ich proszę i powiedz, że szkoda mi ich.///sofferennze
|
|
 |
Czasem masz wielką ochotę napisać to wszystko,ale nie wychodzi. :c
|
|
 |
Po jakiego grzyba się tym interesujesz? To już nie twój biznes, nie twoje życie.
|
|
 |
Czasem humor się poprawia.Na chwilę ale zawsze to coś. =)
|
|
 |
Akurat ten most chcę spalić.Przed innymi mam trochę wahań,ale nie tym.
|
|
 |
Miałam sobie znaleźć raj na ziemi...znalazłam co innego.
|
|
|
|