 |
Czy odważyłabyś się pójść nocą przez ciemny las, pełen potworów i niebezpieczeństw wiedząc, że na końcu drogi czeka to o czym najbardziej marzysz?
|
|
 |
Tak często stoimy w miejscu, ponieważ boimy się dokonać jakiekolwiek wyboru. Boimy się jego konsekwencji, ewentualnego rozczarowania i bólu jaki może przynieść. Jesteśmy tacy słabi, marni, jesteśmy tak bardzo delikatni, bo obawiamy się, że jeden krok w przód może nas zniszczyć. Powinniśmy próbować, starać się, robić cokolwiek, bo przecież najgorzej jest stać w miejscu i patrzeć jak szybko ucieka nam życie. Jednak coś nas paraliżuje i tak często robimy z siebie ofiarę losu, zasłaniamy się swoimi problemami. Och jesteśmy tacy beznadziejni, tak bardzo beznadziejni. I tak masz rację, ja też taka jestem. / napisana
|
|
 |
wszystko mi jedno czy spale się czy nie, niech spłone doszczętnie
|
|
 |
obiecuje, przestane, jedynie ostatni raz uspokoje przestraszone brakiem dłonie
|
|
 |
wczoraj szeptałem komuś na ucho piękne kłamstwa. ktoś udawał, że mi wierzy
|
|
 |
siedze sobie gdzieś w cieniu twoich oczu- coś sie stało, wiem.. bo zawsze byłem radością dla twych oczu, teraz jestem przykryty szarością twoich myśli, dla których warto żyć. przecież wiem, że to kiedyś miało sens, który teraz zginął pośród naszych kłótni i wymogów
|
|
 |
boże, jestem już zmęczony i będę ci wdzięczny za jakikolwiek sen, choćby wieczny
|
|
 |
obiecajmy sobie kochanie, że kiedy świat permanentnie zapłonie odejdziemy szybko, odejdziemy razem, strzelimy sobie w głowe
|
|
 |
kolejny upadek, po pierwszym nie ma już śladu
|
|
 |
"Jeszcze czasami zdarzy się tak, że ktoś zapyta mnie o Ciebie !"
|
|
 |
Kiedy ludzie mówią Ci, że się zmieniłeś to wynika to głównie z tego, że przestałeś zachowywać się tak, jak oni tego od Ciebie wymagają.
|
|
 |
Każdy z nas ma taki dzień, że musi usiąść w samotności i przemyśleć co w ogóle robi ze swoim życiem.
|
|
|
|