|
- Jak się postarasz to Ci się uda ! Tak zawsze mówiła moja mama . - Taa .? A moja zawsze mówiła ' nie garb się ' ; D
|
|
|
A teraz rzucę Cię śnieżką, ty mi oddasz, pocałujesz i razem będziemy tarzać się w śniegu. ; **
|
|
|
nikotyna zabija powoli. przyznam że uwielbiam palić , wręcz kocham truć się dymem, zapijać to wszystko wodką i pokazywac światu uśmiech, niech myśli że jest wesoło.
|
|
|
Znalazłam swój pamiętnik z przed czterech lat. Czytając go, prawie się popłakałam. Tak bardzo bym chciała wrócić do tych czasów, gdzie największym problemem było to, że dostałam uwagę za rozmawianie na lekcji i nie wiedziałam jak powiedzieć o tym mamie.
|
|
|
wyjebane mam na te procenty, ludzi nawet tych bliskich. pierdole to wszystko chcę zostać sama i mieć przy sobie tylko fajki, czteropaka i rap. tylko on jak na razie pomaga mi w tym popierdolonym życiu, a najważniejsi mają tylko swoje sprawy na pierwszym miejscu. nawet ci których potrzebuje nie ma, bo po co się kurwa odezwać czy coś? najlepiej mieć wyjebane i nie mieć czasu, ale jak coś potrzeba to znają moje imię czy numer telefonu.
|
|
|
- no to pijemy .- a z jakiej to okazji ? - no dzisiaj są urodziny Ani ! - Ani ?! - Ani moje, ani Twoje .
|
|
|
Ludzie się zmieniają , tak ? Ja też jeszcze rok temu byłam inna . Nie szczęśliwsza . Po prostu inna . Patrzę w lustro i nie poznaję siebie . Kasztanowe kiedyś włosy zmieniły się w podły blond . Oczy , kiedyś ciągle roześmiane , teraz zgaszone i smutne . Nie wiem kim jest ta obca twarz , wiecznie wykrzywiona przez grymas bólu i nienawiści . Po jej policzkach ciągle spływają łzy . I gdzie się podziała ta szalona , spontaniczna osóbka jaką byłam ? Nie wiem . Teraz nie mogę się dopasować do tego świata , nie umiem . Nie poznaję siebie . Jednak prochy , szlugi i wódka robią swoje ..
|
|
|
chodź na krótki spacer, usiądźmy na ławce, wymieńmy się numerami. róbmy tak codziennie. kto pierwszy się zakocha - przegrywa. przegrajmy razem.
|
|
|
“ I tu nawet nie chodzi o to czy się gniewam. Nie gniewam się .. ja tylko czuję się jak oszukane dziecko, któremu obiecali lizaka, a potem mu go pokazali i powiedzieli, że nigdy go nie dostanie...”
|
|
|
- największy ból sprawia mi ta nieodwzajemniona miłość. - to dlaczego kochasz ? - a ty dlaczego mrugasz oczami ?
|
|
|
Tak pamiętam.. Jeszcze taka głupia nie jestem, pamiętam jak mówiłeś, że jestem najlepszą przyjaciółką jaką miałeś.. Wiesz kiedy to było 5 miesięcy temu.. A Ty śmiełeś mnie nazawać Kurwą... Ty chyba sam nie wierzysz w swoje słowa.. Od zawsze wiedziałam, że jesteś dupkiem, ale myślałam, że może wrócą czasy kilku godzinych rozmów na gadu.. No, ale myślałam, że Twoje słowa coś znaczą.. Teraz wiem, że łatwo zmieniasz zdanie
|
|
|
Leczyłam swoje serce żeby zapomnieć o Tobie . Prawie mi się to udawało . Zaczęłam jeść i się uśmiechać . Jeszcze jakieś 2 miesiące zaczęłabym normalnie funkcjonować , po 4 miesiącach zaczęłabym zważać na wygląd, a po pół roku myślałabym o chłopakach . Spotkałam Ciebie dziś . I cała deprecha wróciła . Muszę zacząć walczyć od początku .
|
|
|
|