Wszyscy zwątpili. Mówią: rzuć to! Odejdź od Niego! Mówię Wam" nie umiem. Jest częścią mnie. Przy nim wszystko jest prostsze. On wprowadza w moje życie ład i harmonię. Czasem albo częściej jest źle. Cholernie źle. Kolejne kłamstwo, kolejna nieprzespana noc i morze łez, ale uwierzcie ja to przetrwam. On umie kochać i zacznie szanować życie a ja zawsze obok będę trzymać go za rękę niezależnie od opinii ogółu.
- jakie masz plany na dzisiaj ?. - posprzątać w domu, łyknąć dużo mocnych tabletek i popić wódką, wyprostować włosy. -coo ?!?. zwariowałaś ?!?.... nie,nie prostuj włosów, ładne masz takie kręcone. -.-
kocham Cię kochanie moje. już na zawsze. do końca. definitywnie i nieodwołalnie. chcę z Tobą spędzić setki kolejnych miesięcy. aż do śmierci, aż do ostatniego oddechu i uderzenia serca.