To była właśnie ta dziewczyna, na którą czekałbyś i wiek. A ona z innym szła do kina. I była zima, padał śnieg. ” — J. Przybora w liście do A. Osieckiej.
„ Z wolna ogarnęło mnie absurdalne przekonanie, że wszystko jest możliwe, i zdało mi się, że nawet te bezludne ulice i ten nieprzyjazny wiatr pachną nadzieją.