 |
Są pożegnania, na które nigdy nie będziemy gotowi. Są słowa, które zawsze wywoływać będą morza łez.
I są takie osoby na myśl, o których zawsze zasypie nas lawina wspomnień.
|
|
 |
Czasem zbyt mocno wierzymy, że ludzie są inni, że ktoś wróci, zrozumie czy przeprosi. To nie życie nas przeraża, ale czekanie na coś, co może nigdy nie przyjść.
|
|
 |
walczyłam z całym światem ale z Tobą nie potrafię.
|
|
 |
bedziemy mijać sie bez gestu i bez slowa, nie pamiętając, że przez krótki czas sie kochaliśmy na zawsze.
|
|
 |
Żyj tak żeby inni nie musieli przez Ciebie płakać.
|
|
 |
A gdy będziesz daleko pamiętaj patrząc w gwiazdy, że kocham Cię.
|
|
 |
Byłeś dla mnie wszystkim w co wierzyłam.
|
|
 |
Nie poddawaj się. Nawet jeśli przez chwilę wydaje ci się, że stoisz w miejscu. Nie rezygnuj z tego, co kochasz i z tego, co daje ci siłę. Jest w tobie tyle cudów, ile wymarzyć może sobie książka o miłości. Weź nadzieję i wiarę we włosy, i jeszcze wiatr. Próbuj wolno, stopień po stopniu, zakręt po zakręcie, przezwyciężać swoje słabości. A kiedy przyjdzie kolejna burza, zacznie walić deszcz w oczy, to walcz. Nawet nie wiesz, ile masz w sobie siły. Ile zła możesz pokonać, ile dobra możesz spotkać na świecie.
|
|
 |
A może to przeze mnie nie możesz spać każdej nocy? A może Cię uwieram w powieki, zawadzam o poduszkę, łaskoczę? A może odległość to jedno, a czas to drugie, bo w snach mogę być zawsze tak blisko? A może snem Cię rozbieram? Jak nikt nigdy. Całuję. Żeby rozbudzić na sekundę wszystkie Twoje ukryte pragnienia.
|
|
 |
Czas weryfikuje. W pewnym momencie budzimy się ze snu i dostrzegamy, że dla kogoś nie mieliśmy znaczenia. Kwiaty wtedy więdną - jak serca.
|
|
 |
- To urocze, że zawsze mówisz, że Ci nie przeszkadzam, nawet jak Ci przeszkadzam.
- Lubię, jak mi przeszkadzasz.
|
|
 |
I już wiem, że trzeba nauczyć się odchodzić. Od ludzi. Od tego, co nas niszczy, co nam nie służy. Od miejsc przykrych i niezrównoważonych. Ale należy także dawać szanse w innych miejscach. Otwierać siebie z klucza. Przed kolejnymi sercami. Czasem po to, żeby dostać po mordzie. A czasem po to, by zaznać raju na ziemi.
|
|
|
|