 |
ogarnij rzeczywistość, bo już mam dość słuchania, że Ci sprawiam tylko przykrość..
|
|
 |
zatańczymy jak owady w zakurzonej żarówce, najlepiej w obcasach i po dużej wódce...
|
|
 |
brak mi słów na takie podejście - zawiść, zazdrość, zamiast starać się mieć więcej.
|
|
 |
czy przejdziesz obok czy staniesz odważnie? czy coś Cie obchodzi tak śmiertelnie poważnie?
|
|
 |
ja to mam wy o tym śnicie .
|
|
 |
ja wracam tam myślami choć często się wkurwiam.
|
|
 |
nie umiem tak głośno krzyczeć, żebyście tam gdzie jesteście mogli mnie usłyszeć. !
|
|
 |
nienawidzisz mnie za to, że nie umiesz mi dosrać.
|
|
 |
chciałabym móc wejść do twoich myśli, potem wyjść i spytać co naprawdę myślisz..
|
|
 |
i zamiast mówić co myślisz, zacznij myśleć co mówisz..
|
|
 |
za długo znosiła kłamstwa nie mówiąc nic.
|
|
 |
w trudnych chwilach zamiast być z nią, pił z kumplami w barze .
|
|
|
|