 |
spójrz na nas. czujesz coś?!
|
|
 |
Kiedyś nauczysz się dostrzegać subtelną różnicę między trzymaniem się za ręce a połączeniem dusz. I dowiesz się, że miłość to nie tylko pożądanie, a przebywanie w czyimś towarzystwie nie oznacza bezpieczeństwa. I zaczniesz zdawać sobie sprawę, że pocałunki nie są przypieczętowaniem umowy na całe życie, a prezenty nie są obietnicami. A potem zaczniesz akceptować swoje porażki i znosić je z podniesioną głową, otwartymi oczami i wdziękiem osoby dorosłej, a nie żalem i gniewem dziecka, I nauczysz się kroczyć drogami własnej codzienności, ponieważ jutro jest zbyt niepewne, by coś na nim budować. Po pewnym czasie przekonasz się, że nawet rozkoszne ciepło słońca parzy skórę, gdy zbyt długo zażywasz. Zasadź więc własny ogród i przystrój swą duszę, zamiast czekać, aż ktoś przyniesie ci kwiaty. I przekonaj się, że naprawdę potrafisz wiele znieść... Że naprawdę jesteś silny. I że masz swoją wartość.
|
|
 |
"niosę Ci jeżyn kosz. na pociechę jedz..."
|
|
 |
Skończyły się polowania na czarownice; teraz czarownice polują na ludzi.
|
|
 |
- masz klucze od domu? - nie, powiem `sezamie otwórz się`
|
|
 |
To, że sama nie potrafisz sobie poradzić z własnym życiem, nie daje Ci prawa, byś niszczyła je innym.
|
|
 |
1. Kobieta zawsze ma racje 2. Jeśli kobieta nie ma racji patrz punkt 1 xD
|
|
 |
Wiem, wiem... potrafię zepsuć humor, a nawet bardzo zranić. Lecz pomyśl o tym, że Ty też kiedyś mi to zrobiłeś, i to "dzięki" Tobie się taka stałam...
|
|
 |
- Jesteś zakochany? - Zakochany to ja byłem tydzień po tym, jak ją zobaczyłem. Teraz... teraz uzależnienie od papierosów, alkoholu i narkotyków na raz jest mało porównywalne z tym, co czuję. Teraz szaleję, kiedy nie widzę jej pół dnia, nie mogę jeść, kiedy ona nie ma apetytu i nie mogę spać, kiedy jest w nocy poza domem. Ożeszkurdę, czy Ty też odnosisz wrażenie, że ją kocham? - Co mógłbyś zrobić dla kobiety z miłości? - Zapytaj ją o najgłupszą, najtrudniejszą do zdobycia i najbardziej nierealną rzecz, jaką kiedykolwiek sobie wymarzyła, powiedz mi jaka to rzecz, a ja na drugi dzień położę jej ją na biurku.
|
|
 |
` Chcę lecieć jak na skrzydłach wolności nad ziemią... ` Chcę lecieć nad światem, życie zostawić podemną - swój strach, łzy, troski, by promień światła ogrzał serce, które zwątpiło w istnienie dobra. ` Ulecieć ponad wszystko - prosto w objęcia aniołów lub spłonąć na popiół w Jego litości ogniu. Odzyskać wiare straconą, odzyskać radość, by móc w spokoju odejść, - spokojnie na zawsze zasnąć.
|
|
|
|