 |
musiałeś dać o sobie znak? akurat, gdy układam sobie życie od nowa? nie rozjebiesz mi tego kochanie, nie tym razem. trzeba było docenić mnie, kiedy jeszcze byłam. następnym razem przejrzyj na oczy, zanim będzie za późno. | gazowana
|
|
 |
wyszłam na wieczorny spacer, zdążyło się ściemnić. spojrzałam w niebo z myślą o nim, zauważyłam pierwszą gwiazdkę.. pomyślałam o tym, że zdążyłam się już za Nim stęsknić, choć mijaliśmy się po południu. no tak, chciałabym Go ponownie zobaczyć, aż nagle.. wpadłam na kogoś. rozkojarzona byłam w innym świecie myślami, dopóki nie usłyszałam 'cześć' z Jego ust. jak to możliwe? | gazowana
|
|
 |
uwielbiaj ją za wszystko i za nic, tęsknij za każdym razem kiedy to możliwe. myśl o smaku jej ust, zapachu ciała i kolorze tęczówek każdej nocy, przed snem. zasypiaj z imieniem na ustach, w snach zabijając ją kilkaset razy. a nad ranem, w łóżku przykryj ją swym ciałem, przywitaj lekkim muśnięciem warg i słodkim 'dzień dobry kochanie'. | endoftime.
|
|
 |
brakuje mi czasem chwil, w których byliśmy razem. brakuje mi nawet tego, jak się kłóciliśmy i sms'ów typu 'kochanie, wiem, że zjebałem. przez tą kłótnie to przejebałem też dwie bramki i nie mogę skupić się na grze, ciągle myślę o Tobie. wybaczysz mi?'. brakuje mi tego, jak mówiłeś, że mnie kochasz i nikt inny się nie liczy. widziałam w Twoich oczach miłość, która miała trwać do tej pory. obiecałeś. zjebałeś kolejny raz. ostatni. teraz Panu podziękujemy, było miło, ale to już nie wróci. nigdy. | gazowana
|
|
 |
nie spoglądaj w kierunku moich oczu, nie dawaj mi tego wzroku.. | W.E.N.A.-wiadomość
|
|
 |
mam dla Ciebie dwie wiadomości. dobrą i złą. zacznę od złej.. zakochałam się w Tobie. chcesz usłyszeć dobrą? no dobrze.. nic więcej nie mam do powiedzenia. chciałam tylko żebyś o tym wiedział. | gazowana
|
|
 |
wiesz jaka jest różnica między mną, a Tobą? taka, że jak ja coś spierdolę to potrafię Przeprosić i przyznać się do błędu. Ty unikasz tego i czekasz, aż czas sam wszystko wyjaśni. | gazowana
|
|
 |
uwaga, nakurwiam plusika! ♥
|
|
 |
przejdę koło Ciebie pewnym krokiem, ze wzrokiem obojętnym tak, abyś w pewnym momencie zauważył, co przegapiłeś. Twoja pewność siebie jest równie dobrze wadą, która mimo wszystko kiedyś mnie przyciągała.. no właśnie, kiedyś. | gazowana
|
|
|
|