|
Największe miłości to te, których nigdy nie było.
|
|
|
Po co nam pięćdziesiąt lat szczęścia, skoro możemy mieć romans w tramwaju i wysiąść na innych przystankach?
|
|
|
Sobota, wieczór, dziś już czujesz to.
Czekałaś tydzień na tę noc.
Makijaż, ktrótka mini - dobry znak,
poczujesz mocnej muzy smak.
Niebieskie oczy, usta słodkie masz.
Niejeden dziś zakocha się,
gdy spojrzy na twą słodką, piękną twarz,
gdy znowu jemu kosza dasz.
|
|
|
A jeśli płaczę, nie zwracaj na to uwagi. To nie ja, tylko coś we mnie, co pragnie się wydostać. Nieraz nie pozostaje człowiekowi nic prócz łez. To nie żal. Jestem szczęśliwa.
|
|
|
Moje życie, albo cudze. Najpewniej jakieś wymyślone. Ulepione z lektur, niespełnień, starych filmów, niedokończonych wojen, zasłyszanych legend, niewyśnionych snów. Moje życie. Kotlet z białka i kosmicznego pyłu.
|
|
|
Nie chcę już niczego, tylko być w zupełnej zgodzie ze sobą. Nie pragnę żadnych nadzwyczajności. Być sobą, tylko tym, czym się jest naprawdę. Nie tworzyć tych kłamliwych sobowtórów w obcych sobie sferach ducha.
|
|
|
Jest tyle rzeczy, które mam w dupie , a codziennie dochodzą nowe..
|
|
|
Można okłamywać wielu ludzi przez jakiś czas lub jednego człowieka przez cały czas, ale nie można oszukiwać cały czas wszystkich.
|
|
|
jak długo będziesz przeżywała rzeczy, które odeszły?
|
|
|
|