|
Bo najbardziej boli, gdy ktoś robi z naszych marzeń papierowy samolocik i pozwala mu lecieć z wiatrem, a potem zgniata go i bezceremonialnie wyrzuca do kosza.
|
|
|
wiesz, co jest najgorsze? to, że nie potrafię walczyć o to, co kocham.
|
|
|
.Ale musisz też wiedzieć, że będąc ze mną, musisz być niepewnym tego co mi do głowy wpadnie i wiedzieć, że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło.
|
|
|
I co z tego, że ryczę po nocach w poduszkę, co z tego, że myślę o różnych rzeczach, co z tego, skoro nikt o tym nie wie i nigdy się nie dowie, bo na zewnątrz jestem całkiem normalną i szczęśliwą dziewczyną wkraczająca w życie?
|
|
|
mam gdzieś, te wszystkie plastikowe uczucia, sztuczne uśmiechy. udawanie szczęścia, tylko po to, aby oszukać własną podświadomość. imitacja radości, nigdy nie wyjdzie naturalnie.
|
|
|
Trochę miłości i się człowiek gubi..
|
|
|
Za zimno,za deszczowo, za smutno i w ogóle.. za
|
|
|
Nie mam pieprzyków na piersiach. Często zachowuję się nieodpowiednio. Nie umiem parzyć herbaty. Nudzą mnie rozmowy o polityce i często przeklinam. Zdecydowanie mam spaczony obraz mojej indywidualności. Ale niezaprzeczalnie mogę być lepsza.
|
|
|
I w pewnym momencie pada kilka nie potrzebnych słów. Nie wiesz co powiedzieć, nagle nie wiesz dokąd iść, nie wiesz nawet co pomyśleć. Znajome prawda?
|
|
|
zbyt wiele złego, nie chcę być Twym kolegą.
|
|
|
Gdy nadchodzą wieczory takie jak ten, gdy wszyscy inni są szczęśliwi gdzieś, Ty słuchając smutnej piosenki szukasz sensu życia...
|
|
|
Mam na imię Ktoś. Długo stałem w miejscu, lecz dziś postanowiłem ruszyć w drogę. Długo czekałem na tego drugiego Ktosia, lecz nie przyszedł. Więc pójdę- z nadzieją, że Ktoś mnie dogoni.
|
|
|
|