 |
- Wiesz, wydałem płytę!
- To świetnie, a ile sprzedałeś?
- Ee, niewiele - dom, samochód...
|
|
 |
- Tato, co to jest hipopotam?
- To jest taka zwariowana ryba.
- Ryba?
- Przecież on żyje na lądzie.
- Na tym właśnie polega jej wariactwo.
|
|
 |
- Jakie pali pan papierosy?
- Najczęściej Marlboro, Camele, a pan?
- Ja to różnie, płaskie, półpłaskie zależy jak kto przydepnie.
|
|
 |
- Moja żona jest aniołem.
- Ty to masz szczęście. Moja jeszcze ciągle żyje.
|
|
 |
- Słyszałaś? Adam się utopił.
- Tak? I co żyje?!
|
|
 |
- Słuchaj, byłam w salonie piękności...
- I co? Zamknięte było?
|
|
 |
- Życzę wam wesołych wakacji i żebyście za rok wrócili mądrzejsi - mówi dyrektor.
- Nawzajem - odpowiada młodzież.
|
|
 |
- Nasza nauczycielka mówi sama do siebie. Czy wasza też?
- Nie, nasza myśli, że jej słuchamy.
|
|
 |
To puszczalskie gówno odebrało mi wszystko.
|
|
 |
-kochanie, czy nie uważasz, że za 10 lat słowa `kocham Cię` będą brzmieć jak kanapka z serem ?
-kanapka z serem
-ja Ciebie też kanapka z serem [ net ] buhahah to mnie dobija ! :D
|
|
|
|