 |
Mam nadzieję że, kiedyś zrozumiesz jak bardzo Cię potrzebowałam.
|
|
 |
Najbardziej nie lubię momentów, kiedy zaczynam doceniać człowieka, którego straciłam. Kiedy rozumiem ile dla mnie znaczył, a jedyne co mi pozostało to żyć ze świadomością, że nie mam szans na jego odzyskanie.
|
|
 |
Zauważyłam jak ostatnio dodałeś zdjęcie z nią z podpisem 'tylko Ty' pod zdjęciem widniał komentarz mojej koleżanki 'Już to gdzieś słyszałam' Faktycznie. Ja też
|
|
 |
Nie zabolało mnie to, że poszedłeś do niej. Zabolało mnie to, że zawsze mówiłeś, że Ci zależy, a teraz nawet nie byłeś w stanie powiedzieć mi w twarz, że to koniec wszystkiego.
|
|
 |
stałam dzisiaj nad Twoim grobem, wpatrując się w Twoje zdjęcie i próbując ukradkiem wycierać łzy. patrzyłam na te kolorowe znicze i kwiaty, i próbowałam w końcu zrozumieć czemu Cię przy mnie nie ma. przed oczami miałam wspomnienia - jak zawsze powtarzałeś, że zrobisz dla mnie wszystko, jak mnie przytulałeś, i jak byłeś - ot ta, po prostu. przecież jestem już duża, przecież dorosłam - powinnam zrozumieć, że już nie wrócisz. a mimo to nadal, gdy tylko otwierają się drzwi, mam nadzieję,że wejdziesz do domu, z walizkami, i powiesz mi, że Bóg sobie ze mnie zażartował. nadal żyję przeszłością, i nie jestem w stanie tego zmienić... / veriolla
|
|
 |
kiedyś przytulił i do teraz nie puścił .
|
|
 |
zamiasc mówić mi 50 razy że mnie kochasz, to po prostu mi to udowodnij .
|
|
 |
lubię jak nazywa mnie " zazdrośnicą ". Lubię jak razem się wygłupiamy i śpiewamy na cały głos. Lubię jak całuje mnie po szyi. Lubię to w jaki sposób się do mnie zwraca. Lubię to, że po prostu jest. | umciaumciaa
|
|
 |
|
Rzuć mnie na łóżko. Dotknij. Obudź porządanie. Rozbierz. Gładź moje ciało. Wejdź we mnie. Przyspiesz, tak jest lepiej. Bądź mężczyzną. Dotykaj mnie. Wejdź we mnie głębiej, lubię, gdy jesteś tak blisko. Bądź ze mną jednością. W każdej sekundzie.
|
|
 |
" I melanż za melanżem mówie że w przyszły piątek to już się ogarnę, ta tylko tak mówię. " | Małolat
|
|
 |
włożyła w uszy słuchawki, na głowę założyła kaptur i wyszła z domu - udawała, że ma wyjebane.
|
|
 |
"alkohol w żyłach, we krwi amfetamina, chyba jestem zbyt słaby by na trzeźwo się zabijać."
|
|
|
|