 |
|
nigdy nikogo bardziej mi nie brakowało tak jak ciebie. / niechcechciec
|
|
 |
|
Boli mnie, że stał się tak cholernie obojętny.
|
|
 |
|
czasem trzeba zapomnieć. i tyle.
|
|
 |
|
Śmieję się teraz siedząc przy papierosie i ciepłej herbacie, że kiedyś tak bardzo się kochaliśmy. To zabawne, wiecie? Kiedyś byliśmy nierozłączni a dziś jesteśmy dla siebie obcymi ludźmi.
|
|
 |
|
Mówią, żeby nigdy nie żałować znajomości z osobą, przez którą było się szczęśliwym. Chuja prawda. Należy żałować każdej wspólnie spędzonej sekundy, bo gdy to odejdzie to zostajesz kurwa z niczym, totalnie rozjebanym światem i osobowością. /esperer
|
|
 |
|
Pierwsza rysa powstaje już pierwszego dnia związku. Wraz z upływem czasu się powiększa, a ostatecznie rozpadacie się na dwie części w dniu rozstania. Właściwie wasz koniec był pewien od pierwszej jebanej sekundy, kiedy zaczęliście być szczęśliwi./esperer
|
|
 |
|
i.... nie chce chcieć. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
Czasami ktoś pyta o Ciebie...zastanawiam się wtedy co Ty mówisz, gdy nasi wspólni znajomi pytają o mnie. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
Daj mi choć jeden powód, a wstanę i pójdę dalej. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
Wspomnienie Ciebie przychodzi tak nagle, a wraz z nim przeszywa mnie ból, rozpacz i cholerna potrzeba Twojej obecności. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
To bardzo boli i stanowczo zbyt długo się goi. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
Ja tylko znów chce Cię mieć przy sobie. //bereszczaneczka
|
|
|
|