 |
|
jak mogłeś odejść stąd, w taką nieludzką noc..
|
|
 |
|
nie chcesz, ale i tak wracasz
|
|
 |
|
zawsze obiecuje sobie, że nie wrócisz. dość już tego. dość już tego, że nigdy nie dotrzymuje sama sobie obietnicy..
|
|
 |
|
jestem na Ciebie zła, wściekła. usunęłam Twój numer. nie odzywałam się, milczałam.. bolało. wystarczyło że napisałeś, i...
|
|
 |
|
Cause I like you just the way you are :>
|
|
 |
|
przeźroczyste łzy Anioła rozbite o asfalt duszy.
|
|
 |
|
naprawde ciesze się,kiedy patrze w Twoje oczy.
|
|
 |
|
paranoiczny chaos w głowie.
|
|
 |
|
potrzebuję choćby pozorów szczęścia.
|
|
 |
|
jesteś lekiem na całe zło :*
|
|
 |
|
nie ma nic gorszego, niż stracić szanse na coś, co mogło zmienić Twoje życie
|
|
|
|