 |
Nie zaprzeczam, że o Panu myślę.
Nie zaprzeczam.."
|
|
 |
nieiwiele mam jednak mam to co najwazniejsze
|
|
 |
Gdy wraz z nocą wasza miłość kona
Znów samotna jest jak pies.
|
|
 |
Stajesz się tym, czego nienawidzisz
czy nienawidzisz tego, czym się stałeś?
|
|
 |
...zbyt bliscy, by żyć osobno... zbyt dalecy, by być razem...
|
|
 |
'A TERAZ PÓJDĘ SOBIE ZROBIĆ HERBATY, bo usycham z niezdecydowania, zawahania, niepewności, rozczarowania, nadmiaru obowiązków, tęsknoty i niewytłumaczalnego uszczerbku na psychice.
|
|
 |
Dziwnie tak, kiedy na nikim Ci nie zależy. Nie czekasz na żadną wiadomość. Nie myślisz o nikim przed snem. Nie czujesz strachu, ze ktoś zniknie. Dziwnie. Bezpiecznie. I pusto.!!
|
|
 |
więc nie pierdol że mam opanować złość bo nie jest mi wszystko jedno .
|
|
 |
siedzę przed komputerem, pijąc kawę - to już trzecia dzisiaj. myślę nad tym, co takiego On widzi w tej swojej nowej lasce. czym mu zaimponowała: swoim wielkim dekoltem, czy może krótką spódniczką? zastanawiam się czemu kiedyś wybrał akurat mnie. w końcu jestem zupełnie inna od Jego obecnych dziewczyn. wspominam. wspominam wszystkie chwilę spędzone z Nim. począwszy od pierwszego spotkania, skończywszy na ostatnim. parę minut później, nie wiadomo dlaczego, pojawiają się łzy. w sercu czuję delikatne ukłucia. przyznaję się przed sobą, że nadal Go kocham, a łzy znowu zalewają moje policzki. w desperacji wyklinam miłość od kurw dających złudną nadzieję. po godzinie płaczu, krzyków i przekleństw kończy się jak zwykle na tym samym : na obietnicy - że nigdy więcej się nie zakocham. / pstrokatawmilosci
|
|
 |
Jak Ci się układa? Mam nadzieje że jest git i że w przeciwieństwie do mnie kurwa jakoś w nocy śpisz.
|
|
|
|