|
Śmieję się już sam, bo nie wiem jak odgadnąć
Kiedy masz ten stan, nie wiele wiesz ponad to
To twój number one
Porobione stadko
Niewiele więcej ponad to niż już wiesz
|
|
|
Ta sytuacja trwa, nie ma to już sensu
Mała przestań ćpać, znajdziemy konsensus
Co to Tobie da, prócz tych kilku wersów
Niewiele więcej ponad to, niż już wiesz
Zobacz na media, ciągle nie na miejscu
Mogę Tobie dać to co dopomaga szczęściu
Przestań się śmiać, mogę Cię schować w sercu
Gdzieś tak daleko gdzie nie znajdzie nas nikt
|
|
|
it's not all about money. we don't need your money.
|
|
|
zawsze robię dobrą minę do złej gry, nie chcę od nikogo łaski i litości. żegnam.
|
|
|
dorosłam. i co ? jest tak samo jak kiedyś, tyle, że mam cycki, dupe, maluję się i potrafię się sama ubrać, a życie i tak się jebie. -.-
|
|
|
przyglądała się tym zdjęciom przez bardzo długi czas. przypominała sobie każdą spędzoną z nim chwilę, która była na nich uwieczniona. zamknęła oczy i poczuła ciepło jego ramion. na ustach poczuła tą słodycz, którą zostawiał po pocałunku. otworzyła oczy zobaczyła krople na zdjęciu, a kiedy ją starła, ta ponownie wróciła. nie zdawała sobie sprawy, że płacze.
|
|
|
ten moment, gdy budzisz się po melanżu i okazuje się że nie masz nogi.
|
|
|
człowiek człowiekowi wilkiem, a zombie zombie zombie.
|
|
|
-dlaczego ania spadła z huśtawki? bo nie ma rączek. puk,puk. kto puka? na pewno nie ania.
|
|
|
|