 |
|
każdej nocy czuję się samotna. nie dlatego, że nie ma na świecie osoby, która by mnie wsparła, pocieszyła czy rozśmieszyła. po prostu nie ma jej wtedy, kiedy zasypiam. wtedy, kiedy przytulanie ukoiłoby mój niepotrzebny stres i odsunęło smutki. akurat wtedy, kiedy najmocniej potrzebuję spokoju i ciepła. / tonatyle
|
|
 |
|
każdego wieczora, zamiast spokojnie zasnąć pod ciepłą kołdrą, rozmyślam o jutrze. o tym, co się wydarzy. jak wiele nowych smutków ubrudzi moje w miarę poukładane życie. ile razy z moich oczu popłyną łzy, jak często będę się czuła wykończona. za dużo myślę, zdecydowanie. dlatego nie potrafię czerpać z życia garściami. / tonatyle
|
|
 |
|
gdyby istniały tabletki na szczęście, miałabym nowe uzależnienie. / tonatyle
|
|
 |
|
lubię przeklinać, nic na to nie poradzę. jakoś trzeba się wyżyć. / tonatyle
|
|
 |
|
gdyby ludzie chociaż troszkę bardziej się szanowali, świat od razu byłby lepszy. / tonatyle
|
|
 |
|
nie musisz mnie lubić czy wielbić, ale powinnaś przynajmniej szanować. / tonatyle
|
|
 |
|
palisz? to współczuję. musisz mieć fajne płuca. / tonatyle
|
|
 |
|
pieprzenie niektórych ludzi jest niekorzystne dla zdrowia. / tonatyle
|
|
 |
|
dopóki walczysz, masz szansę. jeśli zrezygnujesz, nigdy nie dowiesz się, ile mogłeś zyskać. / tonatyle
|
|
|
|