głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika karolina12345678910

 Wciąż marze  że jeszcze kiedyś staniesz obok  chwycisz mnie za rękę i razem zburzymy tą samotność.

jachcenajamaice dodano: 30 grudnia 2013

"Wciąż marze, że jeszcze kiedyś staniesz obok, chwycisz mnie za rękę i razem zburzymy tą samotność."

 Mieszam wódkę z kokainą.

jachcenajamaice dodano: 30 grudnia 2013

"Mieszam wódkę z kokainą."

Niestety  pewnie bardzo dużo osób zna to uczucie. Kiedy rozrywa Cię od środka. Kiedy chcesz krzyczeć  a nie możesz. Kiedy roznosi Cię z bólu  ale nie możesz  nie możesz po sobie tego pokazać. Kiedy chcesz płakać  ale wiesz  że nie możesz. Kiedy po prostu chcesz zostać sama. Kiedy tęsknisz  cholernie tęsknisz. I chociaż wiesz  że to nie wróci  to obwiniasz się o to. Poczucie winy Cię przygniata .

zakochana888 dodano: 30 grudnia 2013

Niestety, pewnie bardzo dużo osób zna to uczucie. Kiedy rozrywa Cię od środka. Kiedy chcesz krzyczeć, a nie możesz. Kiedy roznosi Cię z bólu, ale nie możesz, nie możesz po sobie tego pokazać. Kiedy chcesz płakać, ale wiesz, że nie możesz. Kiedy po prostu chcesz zostać sama. Kiedy tęsknisz, cholernie tęsknisz. I chociaż wiesz, że to nie wróci, to obwiniasz się o to. Poczucie winy Cię przygniata .

Nie masz bladego pojęcia o moich uczuciach. Nie wiesz jak cholernie słaba jestem  kiedy co noc łzy ciurkiem suną po moim policzku  pozostawiając lekko błyszczące sługi. Nie słyszysz jak zduszonym już głosem krzyczę z bólu zwijając się w jak najmniejszy kłębek. Nie zdajesz sobie sprawy jak pragnę o Tobie w takich chwilach zapomnieć. Nie wyobrażasz sobie ile myśli samobójczych przebiega przez moją głowę. Nie znasz wartości jaką jest dla mnie miłość  i nie pojmujesz  że dałabym sobie rękę odciąć tylko po to  żebyś wrócił. Najgorszym w tym wszystkim jest jednak fakt  że w dalszym ciągu chciałabym na kolanach cholernie Ci dziękować za każdą z chwil  w których byłam najszczęśliwszą kobietą pod słońcem.

zakochana888 dodano: 30 grudnia 2013

Nie masz bladego pojęcia o moich uczuciach. Nie wiesz jak cholernie słaba jestem, kiedy co noc łzy ciurkiem suną po moim policzku, pozostawiając lekko błyszczące sługi. Nie słyszysz jak zduszonym już głosem krzyczę z bólu zwijając się w jak najmniejszy kłębek. Nie zdajesz sobie sprawy jak pragnę o Tobie w takich chwilach zapomnieć. Nie wyobrażasz sobie ile myśli samobójczych przebiega przez moją głowę. Nie znasz wartości jaką jest dla mnie miłość, i nie pojmujesz, że dałabym sobie rękę odciąć tylko po to, żebyś wrócił. Najgorszym w tym wszystkim jest jednak fakt, że w dalszym ciągu chciałabym na kolanach cholernie Ci dziękować za każdą z chwil, w których byłam najszczęśliwszą kobietą pod słońcem.

Za każdym razem gdy widziała go z inną zaciskała pięści i powtarzała jak mantrę:  Przecież nie mam do niego żadnych praw. Przecież nigdy nie byliśmy razem. Przecież nigdy mi nic nie obiecywał. Spokojnie.

zakochana888 dodano: 30 grudnia 2013

Za każdym razem gdy widziała go z inną zaciskała pięści i powtarzała jak mantrę: "Przecież nie mam do niego żadnych praw. Przecież nigdy nie byliśmy razem. Przecież nigdy mi nic nie obiecywał. Spokojnie."

Ile razy dasz się jeszcze zmarnować głupia dziewczyno. Powiedz mi ile jeszcze potrzebujesz policzków  żeby wiedzieć  że nie możesz dostać tego  czego pragniesz. Przetęsknisz miliony godzin  wysłuchasz tysięcy słów  wylejesz setki łez. Po co to wszystko  skoro masz wypisaną na twarzy porażkę? Garbisz się  zakładasz na siebie ręce to wszystko pokazuje Cię w złym świetle  mała. Zagubiona w gąszczu rąk i spojrzeń  nawet kiedy chcesz po prostu odetchnąć świeżym  nadmorskim powietrzem  wiesz  że nie możesz. Nie masz żadnych szlabanów  sama jesteś swoim własnym kaftanem bezpieczeństwa  tylko jedna osoba nakłada na Ciebie ograniczenia. Bezczelnie możesz jej to wygarnąć w twarz  ale pokornie musisz to zaakceptować. Bo tą osobą jesteś Ty  bo tą osobą jestem ja.

zakochana888 dodano: 30 grudnia 2013

Ile razy dasz się jeszcze zmarnować głupia dziewczyno. Powiedz mi ile jeszcze potrzebujesz policzków, żeby wiedzieć, że nie możesz dostać tego, czego pragniesz. Przetęsknisz miliony godzin, wysłuchasz tysięcy słów, wylejesz setki łez. Po co to wszystko, skoro masz wypisaną na twarzy porażkę? Garbisz się, zakładasz na siebie ręce to wszystko pokazuje Cię w złym świetle, mała. Zagubiona w gąszczu rąk i spojrzeń; nawet kiedy chcesz po prostu odetchnąć świeżym, nadmorskim powietrzem, wiesz, że nie możesz. Nie masz żadnych szlabanów, sama jesteś swoim własnym kaftanem bezpieczeństwa, tylko jedna osoba nakłada na Ciebie ograniczenia. Bezczelnie możesz jej to wygarnąć w twarz, ale pokornie musisz to zaakceptować. Bo tą osobą jesteś Ty, bo tą osobą jestem ja.

Kiedy spierdolę już wszystkie opcje  kiedy już naprawdę nie będzie już dla mnie żadnych szans  w niczym  z nikim  nigdzie  wtedy  wiesz  wtedy już chciałabym tylko tak pięknie  ale naprawdę pięknie i wielkim stylu wyniszczać się  aż do końca. Tyle  nic więcej.

niecalkiemludzka dodano: 30 grudnia 2013

Kiedy spierdolę już wszystkie opcje, kiedy już naprawdę nie będzie już dla mnie żadnych szans, w niczym, z nikim, nigdzie, wtedy, wiesz, wtedy już chciałabym tylko tak pięknie, ale naprawdę pięknie i wielkim stylu wyniszczać się, aż do końca. Tyle, nic więcej.

Nawet mi nie pierdol  że zwyczajnie się pogubiłam  zagubiłam  że to normalne i każdy tak się czuje  bo gówno prawda. Nie czułam się zagubiona  dopóki wy nie zaczęliście mi wmawiać  że tak jest.

niecalkiemludzka dodano: 30 grudnia 2013

Nawet mi nie pierdol, że zwyczajnie się pogubiłam, zagubiłam, że to normalne i każdy tak się czuje, bo gówno prawda. Nie czułam się zagubiona, dopóki wy nie zaczęliście mi wmawiać, że tak jest.

To się nam kurwa wymyka spod kontroli i znów zaczyna mi się coś pierdolić w głowie  bo nie wiem już nawet  którą paczkę fajek otwieram  myśląc jaki z Ciebie pojeb i właściwie dokładnie tak samo myślę o sobie  no ale przecież  co my do chuja właściwie robimy  przecież ta nasza normalność była taka cudowna  taka rzadka  gdy wszystko wszystkim wokół się pierdoliło  my wciąż tam byliśmy  ponad tym  razem  ale nie  kurwa nie  zbyt wielkie z nas pojeby  zbyt wiele cugów razem przeżyliśmy  za bardzo kurwa nie potrafimy żyć na trzeźwo  no kurwa  przecież nie pije drugi dzień i już chce mi się wyć i tęsknie  tęsknie jak pojeb  ale nie wiem właściwie czy za Tobą  czy za osuszaniem z Tobą kolejnych butelek i seksem po pijaku  nie wiem kurwa  mówię Ci  zjebiemy to  to nadchodzi  obudzimy się w cudzych łóżkach  z cudzymi dłońmi na biodrach i nawet kurwa nie będziemy w stanie przypomnieć sobie jak to się stało i zjebiemy to  wkrótce  coś się stanie  coś pierdolnie  kurwa mać.

niecalkiemludzka dodano: 30 grudnia 2013

To się nam kurwa wymyka spod kontroli i znów zaczyna mi się coś pierdolić w głowie, bo nie wiem już nawet, którą paczkę fajek otwieram, myśląc jaki z Ciebie pojeb i właściwie dokładnie tak samo myślę o sobie, no ale przecież, co my do chuja właściwie robimy, przecież ta nasza normalność była taka cudowna, taka rzadka, gdy wszystko wszystkim wokół się pierdoliło, my wciąż tam byliśmy, ponad tym, razem, ale nie, kurwa nie, zbyt wielkie z nas pojeby, zbyt wiele cugów razem przeżyliśmy, za bardzo kurwa nie potrafimy żyć na trzeźwo, no kurwa, przecież nie pije drugi dzień i już chce mi się wyć i tęsknie, tęsknie jak pojeb, ale nie wiem właściwie czy za Tobą, czy za osuszaniem z Tobą kolejnych butelek i seksem po pijaku, nie wiem kurwa, mówię Ci, zjebiemy to, to nadchodzi, obudzimy się w cudzych łóżkach, z cudzymi dłońmi na biodrach i nawet kurwa nie będziemy w stanie przypomnieć sobie jak to się stało i zjebiemy to, wkrótce, coś się stanie, coś pierdolnie, kurwa mać.

Po myślach wycieczka  co druga psychika pęka  człowiek który z zewnątrz stoi a wewnątrz klęka.

slonbogiem dodano: 29 grudnia 2013

Po myślach wycieczka, co druga psychika pęka, człowiek który z zewnątrz stoi a wewnątrz klęka.

Szczęście poszło w swą stronę  rozstałem się z nim w momencie  kiedy szedłem z mefedronem.

slonbogiem dodano: 29 grudnia 2013

Szczęście poszło w swą stronę, rozstałem się z nim w momencie, kiedy szedłem z mefedronem.

nienawidzę siebie  swoje ciała  głosu  wszystkiego. kocham tylko niebo  które widzę za oknem  z każdym dniem się zmieniające. piękne barwy  płynące chmury  niebo bezchmurne  deszczowe  słoneczne. jak jest słoneczne jest najlepiej bo wtedy czuję właśnie to czego pragnę najbardziej  a mianowicie   lata. pragnę poczuć ostatnie kilka lat  chcę teraz biec przez łąki  między roślinami  które będą drapać moją nagrzaną od słońca skórę  a ja będę wciąż biec tam gdzie czułam się od dziecka najlepiej. na środku łąk i pól  gdzie nie raz siedząc widziałam stado przebiegających saren pomiędzy strachami na wróble  taflę wody w małym oczku  w którym co jakiś czas można było zobaczyć blask małej rybki i śliczny drewniany domek  który stał ogrodzony niepomalowanym płotkiem przy małym lasku  w którym zawsze chowały się lisy. nikt nie wyobraża sobie moich uczuć do tych miejsc  do których może i nie wrócę?

redsoxpugie dodano: 29 grudnia 2013

nienawidzę siebie, swoje ciała, głosu, wszystkiego. kocham tylko niebo, które widzę za oknem, z każdym dniem się zmieniające. piękne barwy, płynące chmury, niebo bezchmurne, deszczowe, słoneczne. jak jest słoneczne jest najlepiej bo wtedy czuję właśnie to czego pragnę najbardziej, a mianowicie - lata. pragnę poczuć ostatnie kilka lat, chcę teraz biec przez łąki, między roślinami, które będą drapać moją nagrzaną od słońca skórę, a ja będę wciąż biec tam gdzie czułam się od dziecka najlepiej. na środku łąk i pól, gdzie nie raz siedząc widziałam stado przebiegających saren pomiędzy strachami na wróble, taflę wody w małym oczku, w którym co jakiś czas można było zobaczyć blask małej rybki i śliczny drewniany domek, który stał ogrodzony niepomalowanym płotkiem przy małym lasku, w którym zawsze chowały się lisy. nikt nie wyobraża sobie moich uczuć do tych miejsc, do których może i nie wrócę?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć