 |
wcale nie boję się uczuć, emocji które mną targają gdy go widzę . Boję się, że mógłby mnie zranić tak mocno, że zasklepione rany znów zaczną pulsować. Że przestanę znów oddychać, że każdy moment będzie walką o ukojenie w bólu.
|
|
 |
Nigdy, nigdy, naprawdę nigdy, nie przyszłoby mi do głowy, że to właśnie Ty zostawisz mnie pierwsza, że stanę się dla Ciebie tak nieistotna, że no kurwa, nie oszukujmy się, na ten popierdolony, przyjacielski sposób, złamiesz mi serce. Miałyśmy być, miałyśmy razem przechodzić przez to wszystko, no kurwa, miałyśmy razem umierać.
|
|
 |
Zaskocz mnie biciem serca, a zaskoczę Cię melodią która do niego pasuje.
|
|
 |
Nie przepraszaj, i tak ja "przepraszam" powiem Ci pierwsza, jak to zwykle bywa w relacjach kobiet i mężczyzn
|
|
 |
Wiem, wszystkie starania nagle na nic.. zawiedziona aż do granic, jak mogłeś mnie tak zranić?
|
|
 |
I choć nie raz los kazał nam w przepaść skakać, my nauczyliśmy się latać.
|
|
 |
co nam obca przemoc wzięła - odbierzemy, bo! zadawanie ran to jedyne co umiemy..
|
|
 |
Niczym ciernisty kolec, nie dosięgniesz mnie bez rany.
|
|
 |
Nie zapamiętuję twarzy, zapamiętuję spojrzenia.
|
|
 |
Wiem, że czasem sam tonę w morzu złych myśli I jedyne co z tego mam to psychiczne blizny.
|
|
 |
Naginamy kłamstwa na potrzeby naszej prawdy.
|
|
 |
gdybyś zobaczył szczęście, które dzięki Tobie miała, nie odważyłbyś się jej tego odebrać.
|
|
|
|