|
Jak masz napisać to wiesz gdzie, chociaż nie sądzę, że zmienisz podejście
|
|
|
"Nie mówiłam nic kilka dni i zaraz znów coś zmyślę, albo się pójdę przejść, bo nie potrafię przyznać co mi jest. Za to mam pamięć do złych słów, do ciężkich spojrzeń, smutnych scen. Jak nikt potrafię szukać dziur tam, gdzie już dawno jest OK"
|
|
|
Przez coś takiego przechodzi się tylko raz, a później już nigdy nie jest się taką samą osobą.
|
|
|
Co mogę poradzić, że to uderza we mnie znowu? Wbija ostrza w stare rany robiąc nowe komplikacje.
|
|
|
Spadam tak długo, że to już prawie latanie. Daj mi Panie trochę lepszy wzrok, bo wszystko jest rozmazane.
|
|
|
Jak by było, gdyby udało się odzyskać silny charakter zimnej suki, przestać się oglądać na ulicach i przechodzić obojętnie obok głośnych ludzi porażki?
|
|
|
Czemu znów to robisz, skoro tak bardzo nie chcesz?
|
|
|
Uśmiech, pewność siebie, a w środku drżenie...
|
|
|
Nie chcę się znowu rozpaść na milion kawałków
|
|
|
Już nigdy Tobie nie powiem; zaszczytem było dla mnie istnieć w tym samym czasie co Ty. Nawet jeśli z Twoim odejściem wiązały się łzy. Świat był lepszy gdy tu byłeś. I się o mnie troszczyłeś... To jest okej, że mnie zostawiłeś. Często myślę o naszych wieczorach i tęsknię i nigdy nie przestanę. I czasem nadal uciekam. 🖤🏴
|
|
|
Zawsze będę tą samą, choć pod inną nazwą.
|
|
|
Przecież wie Pani, że nic nie trwa wiecznie. Wszystko ma swój czas, swój początek i koniec. To, co kiedyś było dobre, co dawało nadzieję przestaje takim być. Wie Pani, że możemy żyć z kimś latami, ba nawet dziesiątkami lat i nie wiedzieć o nim nic? Że możemy latami łudzić się zupełnie niepotrzebnie? Moja świętej pamięci prababcia zawsze mówiła mi, że aby poznać mężczyznę trzeba zjeść z nim beczkę soli. Ale z biegiem lat odnoszę wrażenie, że ta beczka to za mało. Możemy żyć z kimś i obiecać sobie, że to na zawsze. Możemy razem śmiać się i płakać. Możemy razem wspominać. Możemy zwiedzać świat i planować założenie rodziny. Możemy nawet wybudować dom i razem w nim zamieszkać. Możemy wszystko, tylko nie potrafimy być w tym wszystkim razem. Kiedy coś się kończy z reguły wiemy o tym wcześniej, przeczuwamy to. Przygotowujemy się na to,co nadchodzi.Mamy czas, żeby uświadomić sobie, że obiecane "nie opuszczę cię aż do śmierci" jest ulotne i że tak naprawdę nic nie jest dane nam na zawsze.[yezoo]
|
|
|
|