głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika karolin12127

takich ludzi się nie zapomina  a szkoda.   cogdybynierap

cogdybynierap dodano: 9 maja 2012

takich ludzi się nie zapomina, a szkoda. / cogdybynierap

kocham za duże bluzy. kocham rzucać sama do kosza. kocham chodzić ze słuchawkami w uszach. kocham chodzić z Drakiem na spacery. kocham czytać 'Harry'ego Potter'a'. kocham swoich przyjaciół. kocham ogniska. kocham się wygłupiać. kocham swoją klasę. kocham robić głupie miny. kocham pisać. kocham się śmiać. kocham dyskoteki. ale najbardziej z tego wszystkiego kocham Ciebie.  szyszuniaa

szyszuniaa dodano: 8 maja 2012

kocham za duże bluzy. kocham rzucać sama do kosza. kocham chodzić ze słuchawkami w uszach. kocham chodzić z Drakiem na spacery. kocham czytać 'Harry'ego Potter'a'. kocham swoich przyjaciół. kocham ogniska. kocham się wygłupiać. kocham swoją klasę. kocham robić głupie miny. kocham pisać. kocham się śmiać. kocham dyskoteki. ale najbardziej z tego wszystkiego kocham Ciebie. [szyszuniaa]

uwielbia jego nieśmiałość w głosie  gdy mówi o uczuciach .

szyszuniaa dodano: 8 maja 2012

uwielbia jego nieśmiałość w głosie, gdy mówi o uczuciach .
Autor cytatu: ansomia

nie potrafię określić tego co czuję. wciągają mnie tęczówki  piękne oczy. ich wyrazistość  ich blask  ich kolor. z nich wyczytasz wszystko. to one wskażą Ci drogę.  szyszuniaa

szyszuniaa dodano: 8 maja 2012

nie potrafię określić tego co czuję. wciągają mnie tęczówki, piękne oczy. ich wyrazistość, ich blask, ich kolor. z nich wyczytasz wszystko. to one wskażą Ci drogę. [szyszuniaa]

 2  że znowu będę mógł się starać'   poprosił. 'nie wiem  nie wiem czy umiem. możemy zostać przyjaciółmi'   uśmiechnęłam się. 'masz kogoś?'   zapytał. 'tak jakby  ale nie umiem Ci tego teraz powiedzieć  mam totalny mętlik'   spuściłam głowę. poczułam  że podnosi mi podbródek i spojrzałam w jego oczy. pomimo ciemności na sali widziałam te pięknie niebieskie oczy  tą wyrazistą głębie niebieskich oczu. zbliżył się do mnie i chciał pocałować  ale odsunęłam się. 'nie umiem tak od razu'   powiedziałam i wybiegłam z sali z płaczem.  szyszuniaa

szyszuniaa dodano: 8 maja 2012

[2] że znowu będę mógł się starać' - poprosił. 'nie wiem, nie wiem czy umiem. możemy zostać przyjaciółmi' - uśmiechnęłam się. 'masz kogoś?' - zapytał. 'tak jakby, ale nie umiem Ci tego teraz powiedzieć, mam totalny mętlik' - spuściłam głowę. poczułam, że podnosi mi podbródek i spojrzałam w jego oczy. pomimo ciemności na sali widziałam te pięknie niebieskie oczy, tą wyrazistą głębie niebieskich oczu. zbliżył się do mnie i chciał pocałować, ale odsunęłam się. 'nie umiem tak od razu' - powiedziałam i wybiegłam z sali z płaczem. [szyszuniaa]

 1  siedzieliśmy w teatrze. pech chciał  że musiałam usiąść obok niego  gdyż gdzie indziej nie było miejsca. obok mnie usiadła przyjaciółka  a obok niego mój dobry kolega. 'Rafał  daj jedną żelkę'   syknęłam po cichu i wyciągnęłam rękę. ale zamiast żelki ktoś chwycił moją dłoń. 'co Ty robisz'   spytałam Go. 'hm.. może tęsknię? może wieczorami czekam na Ciebie na gg  a w ostateczności nie mam odwagi napisać  może ciągle zastanawiam się co robisz i z kim jesteś  może ciągle staram się przypomnieć sobie Twoją twarz i Twój uśmiech  może tęsknię i żałuję  że nie gadamy?'   wypalił. siedziałam z otwarta buzią  nie wiedząc co powiedzieć. przyjaciółka szturchnęła mnie. 'ja... ja nie wiedziałam. przecież olewaliśmy się nie?'   spytałam. 'ta  a nie widziałaś nigdy jak na Ciebie patrzę  jak mijam Cię na korytarzu i daję Ci znaki. nie w sumie nie widziałaś  bo unikasz mnie jak ognia'   powiedział na jednym tchu. 'przepraszam'   wyszeptałam. 'nie przepraszaj!obiecaj tylko  że będzie jak kiedyś. sz

szyszuniaa dodano: 8 maja 2012

[1] siedzieliśmy w teatrze. pech chciał, że musiałam usiąść obok niego, gdyż gdzie indziej nie było miejsca. obok mnie usiadła przyjaciółka, a obok niego mój dobry kolega. 'Rafał, daj jedną żelkę' - syknęłam po cichu i wyciągnęłam rękę. ale zamiast żelki ktoś chwycił moją dłoń. 'co Ty robisz' - spytałam Go. 'hm.. może tęsknię? może wieczorami czekam na Ciebie na gg, a w ostateczności nie mam odwagi napisać, może ciągle zastanawiam się co robisz i z kim jesteś, może ciągle staram się przypomnieć sobie Twoją twarz i Twój uśmiech, może tęsknię i żałuję, że nie gadamy?' - wypalił. siedziałam z otwarta buzią, nie wiedząc co powiedzieć. przyjaciółka szturchnęła mnie. 'ja... ja nie wiedziałam. przecież olewaliśmy się nie?' - spytałam. 'ta, a nie widziałaś nigdy jak na Ciebie patrzę, jak mijam Cię na korytarzu i daję Ci znaki. nie w sumie nie widziałaś, bo unikasz mnie jak ognia' - powiedział na jednym tchu. 'przepraszam' - wyszeptałam. 'nie przepraszaj!obiecaj tylko, że będzie jak kiedyś.[sz]

‎''Widziałem ślady szczęścia w całym tym śmietniku które wyglądały jak kropla w Atlantyku''

cosiepatrzyszkurwa dodano: 8 maja 2012

‎''Widziałem ślady szczęścia w całym tym śmietniku które wyglądały jak kropla w Atlantyku''

 Życie to nic więcej  niż egoizm  hajs i hipokryzje.

cosiepatrzyszkurwa dodano: 8 maja 2012

"Życie to nic więcej, niż egoizm, hajs i hipokryzje."

Czy wszystkie drogi prowadzą Cię do Rzymu?  Mnie nie  ja zawsze mam wybór skurwysynu.                    HiFi   Sokół.

cosiepatrzyszkurwa dodano: 8 maja 2012

Czy wszystkie drogi prowadzą Cię do Rzymu? Mnie nie, ja zawsze mam wybór skurwysynu. / HiFi & Sokół.

Wydawałoby się  że postanowienie o zrzuceniu  zbędnych kilogramów bylo dobrą decyzją. Po kilku tygodniach dieta przyniosła oczekiwany efekt  pierwsze pochwały za poprawę w wyglądzie  dały siłę i motywację do działania. Więc nie zamierzałam zmieniać swego postępowania  uciekając od kalorycznych posiłków  głód zalewałam litrami wody. Tak mijały kolejne dni  aż otoczenie zaczęło z przerażeniem patrzeć w jakim tempie się zmieniam. Byli negatywnie nastawieni na moje działania  a najbliższych poprostu odsunełam od siebie. Dziś świadomie moge sie przyznać  nie umiem przestać sie odchudzać  najzwyczajniej w świecie boję sie przytyć.

malyszowa dodano: 8 maja 2012

Wydawałoby się, że postanowienie o zrzuceniu zbędnych kilogramów bylo dobrą decyzją. Po kilku tygodniach dieta przyniosła oczekiwany efekt, pierwsze pochwały za poprawę w wyglądzie, dały siłę i motywację do działania. Więc nie zamierzałam zmieniać swego postępowania, uciekając od kalorycznych posiłków, głód zalewałam litrami wody. Tak mijały kolejne dni, aż otoczenie zaczęło z przerażeniem patrzeć w jakim tempie się zmieniam. Byli negatywnie nastawieni na moje działania, a najbliższych poprostu odsunełam od siebie. Dziś świadomie moge sie przyznać, nie umiem przestać sie odchudzać, najzwyczajniej w świecie boję sie przytyć.

wyszłam z tego bagna i otrząsnęłam się z niego. ale mną wciąż rządziły imprezy  alkohol i fajki. 'rzuć to  skończ z tym'   wiele razy słyszałam. i w końcu mi się udało  jestem z siebie dumna. koniec z tamtą mną.  szyszuniaa

szyszuniaa dodano: 8 maja 2012

wyszłam z tego bagna i otrząsnęłam się z niego. ale mną wciąż rządziły imprezy, alkohol i fajki. 'rzuć to, skończ z tym' - wiele razy słyszałam. i w końcu mi się udało, jestem z siebie dumna. koniec z tamtą mną. [szyszuniaa]

uśmiechnął się do mnie swoim najpiękniejszym uśmiechem i natychmiast przed oczami stanęły mi wszystkie chwile z nim. przesiadywanie na placu zabaw do późnego wieczora  jeżdżenie na jednym rowerze  bitwy na piasek  wszystkie fochy o nic i wynagradzanie tego buziakiem  lekcje artystyczne w ostatniej ławce  wspólne bazgranie na kartkach  przytulanie i wygłupianie się. strasznie mi tego brakuje i wiem  że to nigdy nie wróci. bo mimo wszystko wciąż nie umiemy zamienić ze sobą ani słowa. szkoda  że nie wie jak cholernie tęsknię.  szyszuniaa

szyszuniaa dodano: 8 maja 2012

uśmiechnął się do mnie swoim najpiękniejszym uśmiechem i natychmiast przed oczami stanęły mi wszystkie chwile z nim. przesiadywanie na placu zabaw do późnego wieczora, jeżdżenie na jednym rowerze, bitwy na piasek, wszystkie fochy o nic i wynagradzanie tego buziakiem, lekcje artystyczne w ostatniej ławce, wspólne bazgranie na kartkach, przytulanie i wygłupianie się. strasznie mi tego brakuje i wiem, że to nigdy nie wróci. bo mimo wszystko wciąż nie umiemy zamienić ze sobą ani słowa. szkoda, że nie wie jak cholernie tęsknię. [szyszuniaa]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć