 |
I wiesz ...? To była miłość. Ta największa i prawdziwa, gdzie wszystko jest kolorowe i bajeczne. I Ty byłaś Księżniczka, a on był Księciem. Choć życie w rzeczywistości bajką nie jest, to miłość dawała wam wizję, że dom zmienia się w zamek, a każda żaba może być człowiekiem. I wiesz ...? to musiało tak być. Książę musiał zabrać białego konia i pogalopować ku słońcu. Takie było jego przeznaczenie. Ale, mimo to, zawsze pozostaniesz Księżniczką. I nie zachowuj się, jakby bajka się skończyła. Ona trwa, gdzieś jest Książę i gdzieś Księżniczka - cała historia skończy się, kiedy znów się odnajdą."
|
|
 |
była nadzieja, niewielka ale była! i po co? po co była? skoro potem spierdoliła? a kto ją pożegnał? TY! / bez sensu, wiem :C
|
|
 |
nie będę się tłumaczyć ze Cie zajebiście mocno kocham!
|
|
 |
Rzuć szkołę i zostań poszukiwaczem tęczy :)
|
|
 |
Miłość jest fascynująca , a zarazem okrutna , każdy się na niej zawiódł, ale każdy chce ją poznawać dalej i przeżywać te uniesienie .
|
|
 |
Człowiek im więcej o Tobie wie, tym mocniej może Cię skrzywdzić
|
|
 |
Wiem że jestem gotowa , aby patrząc Ci w oczy bo tej długiej przerwie powiedzieć Ci że nie jestem już gorsza od ciebie , nawet lepsza i odejść z uśmiechem na twarzy.
|
|
 |
Serce podobno można złamać tylko raz.. Ja ci dziś powiem, że to największe kłamstwo jakie słyszałam.
|
|
 |
`Jak byłam mała to miłość znaczyła dla mnie tyle, co gdzieś znaleziona stokrotka, która potem zwiędła, prawie nic. miłość to była mama i tata, ken i barbie, książę i królewna. kiedy ktoś się całował, robiłam śmieszną minkę, mówiłam "fuuuj" i odwracałam głowę. nie śniłam... o niej, nawet nie myślałam. nie chciałam, żeby jakiś chłopak mnie przytulał. ważniejsze było układanie mebli w domku dla lalek i skakanie po kałużach.. teraz wszystko się zmieniło. kiedyś, nigdy nie oddałabym lizaka za spędzenie z tobą czasu. teraz, za 5 minut przy tobie oddałabym cały świat.`
|
|
 |
Śmierć jest minimum. Minimum wszystkiego. Podczas tych godzin, gdy jesteś tak blisko drugiej osoby, z dwojga niemal stajecie się jednym... Minimum... Miłość jest śmiercią: śmiercią odrębności, śmiercią dystansu, śmiercią czasu. W trzymaniu się z dziewczyną za ręce najpiękniejsze jest to, że po chwili zapominasz, która ręka jest Twoja. Zapominasz, że są dwie, nie jedna.
|
|
 |
-Czemu to zawsze kobiety muszą cierpieć? -Bo tylko my jesteśmy takie głupie żeby kochać.
|
|
|
|