|
przy tobie nie potrzebuję liczyć czasu - przy tobie czas zatrzymuje się w jednym miejscu a ja czuję się jak w innym świecie, lepszym świecie..
|
|
|
słońce zaczyna rozmrażać zlodowacenia w okolicach klatki piersiowej.
|
|
|
a jeśli dla Ciebie coś znaczę, okaż to choćby najmniejszym gestem.
|
|
|
na chuj ostatnio wbijasz do moich snów. wcale mnie to nie cieszy pomimo że są miłe, to później cały dzień chodzę i rozmyślam o twojej jakże umilającej mi noc osobie..
|
|
|
znowu zaciskam pięści, głęboki oddech i do przodu.
|
|
|
nigdy nie karz mi zostawić przeszłości za sobą. bo jak miałabym żyć bez wspomnień, które ukształtowały mój charakter?
|
|
|
mam sentymenty do wielu miejsc czy rzeczy, ale przede wszystkim do ludzi zamieszkujących moje serce.
|
|
|
świat iluzji i złudzeń. teatr umysłu, burdel podświadomości na najwyższym piętrze abstrakcji. znalezione
|
|
|
odpychanie od siebie ludzi, podejmowanie błędnych decyzji, rozpieprzanie sobie życia - to dziedziny w których osiągnęłam mistrzostwo.
|
|
|
Wolę muzykę
Wolę lato
Wolę Starówkę w ciepły dzień
niż Stary Rynek w Krakowie
Wolę truskawki skąpane słońcem
Wole ciemne kolory niż barwy tęcz
Wolę swoje urodziny w zimę niż imieniny w wiosnę
Wolę swoje blond loki
Wolę swoje bransoletki na ręku niż
narzekanie mojej mamy ile ich mam
Wolę czerwone róże niż wyblakłe
fiołki na polanie
Wolę swój własny nieznany świat
niż powieści Stefani Meyer
/zainspirowanie wierszem Wisławy Szymborskiej "Możliwości "/
|
|
|
zjadłam dziś tyle co nic. trzęsę się z zimna. dokucza mi ból głowy i cholernie cudownie się czuje. miło nieprawdaż?
|
|
|
-trzeba mieć nieźle nawalone we łbie, żeby herbatę słodzić ośmioma łyżkami cukru. -niekoniecznie nawalone, wystarczy mieć tylko zranione uczucia.
|
|
|
|