głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika karolajna141995

Po każdym dniu trzeba postawić kropkę  przewrócić kartkę i żyć na nowo.

architekt-snow-i-marzen dodano: 20 sierpnia 2013

Po każdym dniu trzeba postawić kropkę, przewrócić kartkę i żyć na nowo.

I Po Cholerę Zrobiłeś Mi Znów Nadzieje?! Chciałeś Mi Pokazać Jaka Jestem Naiwna?! To Gratuluje! Pokazałeś.!

architekt-snow-i-marzen dodano: 20 sierpnia 2013

I Po Cholerę Zrobiłeś Mi Znów Nadzieje?! Chciałeś Mi Pokazać Jaka Jestem Naiwna?! To Gratuluje! Pokazałeś.!;)

chcę być szczęśliwa i o to mi w tym życiu chodzi . ♥

architekt-snow-i-marzen dodano: 20 sierpnia 2013

chcę być szczęśliwa i o to mi w tym życiu chodzi . ♥

To nie tak   że się poddałam. Po prostu daję spokój  bo to nie ma żadnego sensu  a niedługo nie będzie miało znaczenia.

architekt-snow-i-marzen dodano: 20 sierpnia 2013

To nie tak , że się poddałam. Po prostu daję spokój, bo to nie ma żadnego sensu, a niedługo nie będzie miało znaczenia.

Twoje pocałunki za każdym razem moim życiowym ewenementem.

definicjamiloscii dodano: 17 sierpnia 2013

Twoje pocałunki za każdym razem moim życiowym ewenementem.

Chajzer woła  że to moja chwila prawdy  kiedy już coś trzymam w garści wszyscy chcą mi to wyrwać  rugby

takametafora dodano: 16 sierpnia 2013

Chajzer woła, że to moja chwila prawdy, kiedy już coś trzymam w garści wszyscy chcą mi to wyrwać #rugby

Moje emocje to statek widmo  sztuczne źrenice  albo ciemne szkła  otwarte pistacje  zamknięte trumny i parę tych chwil  których brak

takametafora dodano: 16 sierpnia 2013

Moje emocje to statek widmo, sztuczne źrenice, albo ciemne szkła, otwarte pistacje, zamknięte trumny i parę tych chwil, których brak

Tu nie ma gry  w której dama bije króla  ale co to za król jak bije damę  amen

takametafora dodano: 16 sierpnia 2013

Tu nie ma gry, w której dama bije króla, ale co to za król jak bije damę, amen

Po dziesięciu dniach gorącego śródziemnomorskiego klimatu  znów wychodzę tutaj  w te pełne chłodnego powietrza wieczory na balkon. Znów ścianki kubka pełnego kawy parzą mnie po dłoniach. Tym razem jednak dodatkiem są ramiona lekko obejmujące mnie w talii i cichy szept  żebyśmy wracali do środka  bo za chwilę zacznie padać. Po kilkunastu minutach pierwsze krople uderzają o szyby  mieszając się z odgłosem naszych przyspieszonych oddechów i moim mimowolnym zastanowieniem  która część Jego ciała jest bardziej bezwstydna   czy dłonie ściągające ze mnie kolejne ubrania  czy wargi wykonujące tak wirtuozyjną serię pocałunków na każdym skrawku mojej skóry.

definicjamiloscii dodano: 15 sierpnia 2013

Po dziesięciu dniach gorącego śródziemnomorskiego klimatu, znów wychodzę tutaj, w te pełne chłodnego powietrza wieczory na balkon. Znów ścianki kubka pełnego kawy parzą mnie po dłoniach. Tym razem jednak dodatkiem są ramiona lekko obejmujące mnie w talii i cichy szept, żebyśmy wracali do środka, bo za chwilę zacznie padać. Po kilkunastu minutach pierwsze krople uderzają o szyby, mieszając się z odgłosem naszych przyspieszonych oddechów i moim mimowolnym zastanowieniem, która część Jego ciała jest bardziej bezwstydna - czy dłonie ściągające ze mnie kolejne ubrania, czy wargi wykonujące tak wirtuozyjną serię pocałunków na każdym skrawku mojej skóry.

a witam:P:  teksty czekoladowy_banan dodał komentarz: a witam:P:* do wpisu 15 sierpnia 2013
Ściąga ze mnie koszulkę pomimo tego  że nie chcę Mu pokazać swoich pleców. Obraca mnie tyłem na swoich kolanach i cicho się śmieje.   I przez to miałbym przestać Cię uwielbiać? Przez schodzącą Ci z pleców skórę?   mamrocze z coraz większym uśmiechem. Daje mi serię buziaków biegnącą wzdłuż kręgosłupa.   Głuptasie Mój  nie przestanę nawet gdyby ta skóra schodziła Ci z całego ciała  nawet jeśli się zestarzejesz i będziesz mieć tysiące zmarszczek  nawet jak będziesz dla całego świata całkiem ohydna  dla mnie pozostaniesz moim prywatnym cudem tego świata. Nie wiesz nawet jak precyzyjnie mnie na to zaprogramowałaś.

definicjamiloscii dodano: 15 sierpnia 2013

Ściąga ze mnie koszulkę pomimo tego, że nie chcę Mu pokazać swoich pleców. Obraca mnie tyłem na swoich kolanach i cicho się śmieje. - I przez to miałbym przestać Cię uwielbiać? Przez schodzącą Ci z pleców skórę? - mamrocze z coraz większym uśmiechem. Daje mi serię buziaków biegnącą wzdłuż kręgosłupa. - Głuptasie Mój, nie przestanę nawet gdyby ta skóra schodziła Ci z całego ciała, nawet jeśli się zestarzejesz i będziesz mieć tysiące zmarszczek, nawet jak będziesz dla całego świata całkiem ohydna, dla mnie pozostaniesz moim prywatnym cudem tego świata. Nie wiesz nawet jak precyzyjnie mnie na to zaprogramowałaś.

Masuje mnie po kręgosłupie  a nagłe dreszcze rozchodzą się po każdej części ciała. To niebezpieczne. Oboje to odczuwamy. Delikatnie całuje mnie za uchem  mogę bliżej poczuć Jego zapach. Gęsia skórka pokrywa moje ciało  a on masuje je lekko  z uśmiechem. Wchodzimy w strefę największego zagrożenia  już tylko cienka linia dzieli nas od miłości.

definicjamiloscii dodano: 15 sierpnia 2013

Masuje mnie po kręgosłupie, a nagłe dreszcze rozchodzą się po każdej części ciała. To niebezpieczne. Oboje to odczuwamy. Delikatnie całuje mnie za uchem, mogę bliżej poczuć Jego zapach. Gęsia skórka pokrywa moje ciało, a on masuje je lekko, z uśmiechem. Wchodzimy w strefę największego zagrożenia, już tylko cienka linia dzieli nas od miłości.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć