głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika karolaaaxdd

Trójka do zera  Kolejorz żegna frajera.   3

lechitkaa dodano: 26 kwietnia 2014

Trójka do zera, Kolejorz żegna frajera. < 3

Chora  to i mecz  na chorobowym   czyli przed tv z herbatą i kolacją przygotowaną przez Artura. Na szczęście grali zajebiście i ograli Wisłę 3:0  choć szkoda  że Craxa skopała meczyk z Podbeskidziem  które pozwoliło im grać  jak chciało. Dzisiaj kibicujemy Zawiszy  co by Legia nie dostała punktów i przewaga się zmniejszyła. Pozytywny początek weekendu  podobnie jak pozytywnie zapowiada się jego dalsza część. Wbrew wcześniejszym obawom Damianowi udało się zjechać i na szczęście się spotkamy. Cieszę się  mimo wszystko. Mówią  że do szczęścia potrzeba nie chorować  nie kochać  nie myśleć  a to ściema  bo z tym wszystkim jestem szczęśliwa.

lechitkaa dodano: 26 kwietnia 2014

Chora, to i mecz "na chorobowym", czyli przed tv z herbatą i kolacją przygotowaną przez Artura. Na szczęście grali zajebiście i ograli Wisłę 3:0, choć szkoda, że Craxa skopała meczyk z Podbeskidziem, które pozwoliło im grać, jak chciało. Dzisiaj kibicujemy Zawiszy, co by Legia nie dostała punktów i przewaga się zmniejszyła. Pozytywny początek weekendu, podobnie jak pozytywnie zapowiada się jego dalsza część. Wbrew wcześniejszym obawom Damianowi udało się zjechać i na szczęście się spotkamy. Cieszę się, mimo wszystko. Mówią, że do szczęścia potrzeba nie chorować, nie kochać, nie myśleć, a to ściema, bo z tym wszystkim jestem szczęśliwa.

Bierze to  co najlepsze  a najwięcej frajdy sprawia mu moje szczęście  rumieńce  orgazmy. Lubi moje biodra  lubi to  że jestem ostra. Wie  kiedy chcę się rżnąć  a kiedy chcę się kochać.

lechitkaa dodano: 23 kwietnia 2014

Bierze to, co najlepsze, a najwięcej frajdy sprawia mu moje szczęście, rumieńce, orgazmy. Lubi moje biodra, lubi to, że jestem ostra. Wie, kiedy chcę się rżnąć, a kiedy chcę się kochać.

Dostałam od mojego mężczyzny KinderNiespodziankę  na zajączka . Nie  nie zaszłam w ciążę. Po prostu przyniósł mi czekoladowe jajko z zabawką w środku. I to nie byle jaką  bo samochodzikiem  który jeździ i w dodatku ma napęd. Ucieszyłam się i zaczęłam się bawić  robiłam drifty  a potem on mi go zabrał  trochę się pobawił  by znowu dać mi się nim nacieszyć. Ostatecznie zabawka wylądowała w kuchni na półce i przykuła uwagę mojej babci  która się nim bawiła w wolnej chwili  mojego psa  który   gdy tylko samochodzik przejechał po podłodze  biegł za nim  myśląc  że to jakiś smakołyk  oraz mojego brata  który przyszedł w odwiedziny we wtorek. Oczy mu zaświeciły  wziął autko i zaczął się nim bawić. Początkowo nie wiedział  w jaki sposób zrobić drifty i sprawić  by jechało do przodu  ale mu pokazałam i załapał. Śmiechu dużo  radości co nie miara  tyle szczęścia i chyba jeden z lepszych prezentów  jakie od niego otrzymałam  nie licząc pleja i kwiatów z okazji bez okazji.

lechitkaa dodano: 22 kwietnia 2014

Dostałam od mojego mężczyzny KinderNiespodziankę "na zajączka". Nie, nie zaszłam w ciążę. Po prostu przyniósł mi czekoladowe jajko z zabawką w środku. I to nie byle jaką, bo samochodzikiem, który jeździ i w dodatku ma napęd. Ucieszyłam się i zaczęłam się bawić, robiłam drifty, a potem on mi go zabrał, trochę się pobawił, by znowu dać mi się nim nacieszyć. Ostatecznie zabawka wylądowała w kuchni na półce i przykuła uwagę mojej babci, która się nim bawiła w wolnej chwili, mojego psa, który - gdy tylko samochodzik przejechał po podłodze, biegł za nim, myśląc, że to jakiś smakołyk, oraz mojego brata, który przyszedł w odwiedziny we wtorek. Oczy mu zaświeciły, wziął autko i zaczął się nim bawić. Początkowo nie wiedział, w jaki sposób zrobić drifty i sprawić, by jechało do przodu, ale mu pokazałam i załapał. Śmiechu dużo, radości co nie miara, tyle szczęścia i chyba jeden z lepszych prezentów, jakie od niego otrzymałam, nie licząc pleja i kwiatów z okazji bez okazji.

To uczucie  gdy ktoś nie wierzy  kiedy mówisz prawdę. Łatwiej im chyba uwierzyć w kłamstwa...

lechitkaa dodano: 22 kwietnia 2014

To uczucie, gdy ktoś nie wierzy, kiedy mówisz prawdę. Łatwiej im chyba uwierzyć w kłamstwa...

Nie chodzi o to  by nigdy nie upaść  ale by zawsze wstać i iść dalej. Masz młodość i całe życie przed tobą  a nawet  jeśli umrzesz jutro  żyj tak  by nie żałować żadnego z kroków. Czasem  gdy za bardzo słuchasz serca  rozum zasypia i budzi się dopiero  gdy serce upadnie i trochę się potłucze. Musisz wiedzieć  że to nie koniec świata. Okres rekonwalescencji trochę potrwa  ale nie traktuj złych doświadczeń jako pretekstu do utraty sensu życia  ale lekcję. Być może bolesną  taką  która pozostawi blizny  ale pokaże jednocześnie popełnione błędy i  jeśli się nie poddasz  sprawi  że będziesz lepszym człowiekiem. Nie chodzi o to  by zamknąć serce na miłość. W gruncie rzeczy chodzi tylko o nią  choć łatwo pomylić to uczucie z zauroczeniem. Ta prawdziwa różni się od tej  na niby  tym  że nie chodzi o zaspokojenie własnych potrzeb  ale drugiego człowieka  który myśli dokładnie tak samo. I tylko taka miłość ma szansę przetrwać. Nawet  jeśli szatan podpowiada inaczej  a Bóg narzuca inne zasady.

lechitkaa dodano: 22 kwietnia 2014

Nie chodzi o to, by nigdy nie upaść, ale by zawsze wstać i iść dalej. Masz młodość i całe życie przed tobą, a nawet, jeśli umrzesz jutro, żyj tak, by nie żałować żadnego z kroków. Czasem, gdy za bardzo słuchasz serca, rozum zasypia i budzi się dopiero, gdy serce upadnie i trochę się potłucze. Musisz wiedzieć, że to nie koniec świata. Okres rekonwalescencji trochę potrwa, ale nie traktuj złych doświadczeń jako pretekstu do utraty sensu życia, ale lekcję. Być może bolesną, taką, która pozostawi blizny, ale pokaże jednocześnie popełnione błędy i, jeśli się nie poddasz, sprawi, że będziesz lepszym człowiekiem. Nie chodzi o to, by zamknąć serce na miłość. W gruncie rzeczy chodzi tylko o nią, choć łatwo pomylić to uczucie z zauroczeniem. Ta prawdziwa różni się od tej "na niby" tym, że nie chodzi o zaspokojenie własnych potrzeb, ale drugiego człowieka, który myśli dokładnie tak samo. I tylko taka miłość ma szansę przetrwać. Nawet, jeśli szatan podpowiada inaczej, a Bóg narzuca inne zasady.

 Dzień w dzień to samo. Pieprzę przegraną. Wszechświecie  jeszcze cię zerżnę.

lechitkaa dodano: 20 kwietnia 2014

"Dzień w dzień to samo. Pieprzę przegraną. Wszechświecie, jeszcze cię zerżnę."

 Macie historię  na ścianie  na fejsie te parę zdjęć. I co? Ja mam w to wejść i to zburzyć kopem? Powiedzieć ci  że twoje szczęście to fejk  a mnie sumienie żre. Nie umiem pieprzyć tego jak on. Nie wiem  jak on może obok ciebie leżeć tak bez skruchy. Nie rzuca cię  woli robić dalej szmatę ze związku. To nie w porządku  to chore  on jest dalej z tobą  a ja się głowię  co powiem  gdy staniesz obok. Wybacz mi  śmieszne to. Znają na mieście go na dobrze.

lechitkaa dodano: 20 kwietnia 2014

"Macie historię, na ścianie, na fejsie te parę zdjęć. I co? Ja mam w to wejść i to zburzyć kopem? Powiedzieć ci, że twoje szczęście to fejk, a mnie sumienie żre. Nie umiem pieprzyć tego jak on. Nie wiem, jak on może obok ciebie leżeć tak bez skruchy. Nie rzuca cię, woli robić dalej szmatę ze związku. To nie w porządku, to chore, on jest dalej z tobą, a ja się głowię, co powiem, gdy staniesz obok. Wybacz mi, śmieszne to. Znają na mieście go na dobrze."

Zabawne  że chwile  które doprowadzają nas do raju  według instytucji kościelnej  skazują nas na piekło.

lechitkaa dodano: 19 kwietnia 2014

Zabawne, że chwile, które doprowadzają nas do raju, według instytucji kościelnej, skazują nas na piekło.

 Choćbym miał iść za drobne  nigdy nie poddam się. Nie zostawię cię  bo kocham cię na dobre i na złe.

lechitkaa dodano: 18 kwietnia 2014

"Choćbym miał iść za drobne, nigdy nie poddam się. Nie zostawię cię, bo kocham cię na dobre i na złe."

Bóg dziś umiera i ludzie w tym mieście nawet tego nie dostrzegają. Wszyscy się gdzieś spieszą  robią pospieszne zakupy i nie mówią o tym  co ich boli i że zapomnieli już  na czym życie naprawdę polegało. Nikt nie płacze  nie śmieje się nikt. Wielki Piątek  który powtarza się co roku  co tydzień  codziennie  bo Bóg umiera  ludzie zabijają go w swojej duszy niemal każdego dnia i nawet nie potrafią wskazać momentu  w którym stracili wiarę. Też kiedyś ją straciłam  najpierw odłożyłam ją na półkę i myślałam  że bez Boga będzie mi wygodniej  a potem z przerażeniem odkryłam  że nie wiem  gdzie jest i że... tęsknię. Dlatego pozwoliłam Mu na zmartwychwstanie w mojej duszy.

lechitkaa dodano: 18 kwietnia 2014

Bóg dziś umiera i ludzie w tym mieście nawet tego nie dostrzegają. Wszyscy się gdzieś spieszą, robią pospieszne zakupy i nie mówią o tym, co ich boli i że zapomnieli już, na czym życie naprawdę polegało. Nikt nie płacze, nie śmieje się nikt. Wielki Piątek, który powtarza się co roku, co tydzień, codziennie, bo Bóg umiera, ludzie zabijają go w swojej duszy niemal każdego dnia i nawet nie potrafią wskazać momentu, w którym stracili wiarę. Też kiedyś ją straciłam, najpierw odłożyłam ją na półkę i myślałam, że bez Boga będzie mi wygodniej, a potem z przerażeniem odkryłam, że nie wiem, gdzie jest i że... tęsknię. Dlatego pozwoliłam Mu na zmartwychwstanie w mojej duszy.

Żyjesz  bo żyjesz  żyjesz  bo musisz  czy żyjesz i umiesz się tym cieszyć?

lechitkaa dodano: 16 kwietnia 2014

Żyjesz, bo żyjesz, żyjesz, bo musisz, czy żyjesz i umiesz się tym cieszyć?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć